Sąd pracy może oceniać czy zdarzenie było wypadkiem przy pracy

W sprawie, rozstrzygniętej przez Sąd Najwyższy w uchwale, wydanej 11 lutego 2014 r. w składzie 3 sędziów, sygn. akt I UZP 4/13 Przemysław P. pracował na budowie, gdzie doznał urazu na skutek uderzenie metalowego prętu w głowę. Dopiero po zdarzeniu pracodawca zgłosił poszkodowanego do ubezpieczenia i opłacił składki na ubezpieczenie społeczne.

Przemysław P. wystąpił do ZUS z wnioskiem o przyznanie mu jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy. ZUS odmówił wypłaty świadczenia, wskazując, że ubezpieczony nie przedstawił protokołu powypadkowego.

Sąd rejonowy, do którego odwołał się Przemysław. P. orzekł, że ma on prawo do odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy. Uznał również, że sąd pracy ma prawo samodzielnie ocenić, czy dane zdarzenie jest wypadkiem przy pracy.

ZUS odwołał się od wyroku sądu rejonowego do sądu okręgowego. Sąd drugiej instancji miał wątpliwości, czy sąd pracy może oceniać, czy doszło do wypadku przy pracy. W ocenie sądu okręgowego, w orzecznictwie istnieje w tej kwestii spór. Jedne orzeczenia dają sądowi pracy prawo do oceny, czy ZUS słusznie odmówił uznania zdarzenia za wypadek przy pracy. W innych orzeczeniach przyjmuje się natomiast, że sąd pracy może badać, czy dane zdarzenie jest wypadkiem przy pracy i może także sprostować także protokół powypadkowy.

Sprawa trafia do Sądu Najwyższego. Sąd ten opowiedział się za stanowiskiem drugim, ponieważ uznał, że ZUS nie może prowadzić postępowania dowodowego. W konsekwencji Sąd Najwyższy orzekł, że w postępowaniu prowadzonym na skutek odwołania od decyzji ZUS odmawiającej przyznania prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy z powodu nieprzedstawienia przez ubezpieczonego protokołu powypadkowego sąd ma prawo dokonać oceny, czy dane zdarzenie było wypadkiem przy pracy.