Nowy kodeks pracy dopiero w następnej kadencji Sejmu

Kinga Grodzicka-Lisek
Kinga Grodzicka-Lisek
11.04.2018AKTUALNE

Nowy kodeks pracy dopiero w następnej kadencji Sejmu

Nowy Kodeks pracy nie zostanie uchwalony przez Sejm obecnej kadencji, zapowiedział wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej. Resort będzie starał się przeprowadzić te zmiany, które jest w stanie jeszcze w tej kadencji, przy obopólnej zgodzie partnerów społecznych, wprowadzić – zadeklarował Sebastian Szwed. Podkreślił też, że nowe kodeksy mają ułatwiać ochronę praw pracowniczych i funkcjonowanie przedsiębiorcy.

Nie ma możliwości, aby w tej kadencji Sejmu projekt Kodeksu pracy został przyjęty w całości; jest zbyt mało czasu na merytoryczną rozmowę nad wszystkimi propozycjami powiedział Sebastian Szwed, wiceminister pracy, w wywiadzie dla Polskiego Radia Katowice.

Przypominajmy, że 14 marca br., Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy podjęła przekazała na ręce przedstawicieli ministerstwa pracy dwa projekty Kodeksu pracy i Kodeksu zbiorowego prawa pracy. Przygotowanie projekty indywidualnego i zbiorowego kodeksu zajęło ekspertom 18 miesięcy. Nowe przepisy mają miałyby zastąpić dotychczasowy Kodeks pracy, który jak podkreślał wiceminister w MRPiPS M. Zieleniecki „ma ponad 40 lat, był wielokrotnie nowelizowany. Jest dokumentem już archaicznym i krytykowanym”. Natomiast w ocenie specjalistów jest przestarzały, skomplikowany i nie przystaje do istniejących realiów rynku pracy.

Nowy kodeks stare rozwiązania

Przytaczając powyższe słowa wiceministra i jednocześnie przewodniczącego Komisji Kodyfikacyjnej Prawa warto zwrócić jednak uwagę na kwestie bhp w projektowanym nowym kodeksie pracy. Otóż w toku prac poświęcono im jak się okazuje nie wiele uwagi i czasu, a los tych przepisów oddano w ręce zewnętrznego biegłego. Efektem takiego podejścia – jak dowiedział się nieoficjalnie portal bhp – okazało się być powielenie obecny przepisów, z jakże starego i archaicznego obowiązującego Kodeksu Pracy. 

Brak czasu na dyskusję nad propozycjami nowych kodeksów pracy

Sebastian Szwed przypomniał, że komisja kodyfikacyjna nie miała uprawnień legislacyjnych, a przygotowane przez nią projekty kodeksów pracy (indywidualnego i zbiorowego) są tylko podpozycjami. Podkreślił również, że te propozycje nadal są przedmiotem analizy resortu pracy. Niestety nie wszystkie rozwiązania podobają się stronie związkowej, jaki przedstawicielom pracodawców.

Zobowiązaliśmy się, że w ciągu miesiąca od przekazania projektu do naszego ministerstwa minister Elżbieta Rafalska podejmie decyzje, co dalej z tymi kodeksami. Ale już dziś mogę powiedzieć, że w tej kadencji Sejmu nie ma możliwości, żebyśmy ten cały nowy projekt kodeksu pracy, jednego i drugiego, przyjęli. Po prostu jest za mało czasu do końca kadencji, żeby odbyć poważną, merytoryczną debatę nad wszystkimi propozycjami. Będziemy starali się te rzeczy, które jesteśmy w stanie jeszcze w tej kadencji przy obopólnej zgodzie partnerów społecznych, przeprowadzić, to przeprowadzimy. A resztę już w następnej kadencji. zadeklarował Sebastian Szwed w rozmowie dla Polskiego Radia Katowice.

Nic na siłę i nic przeciwko związkom

Oczywiście wiceminister też zauważył, że nowy Kodeks Pracy jest potrzebny.

Nie chcemy jednak wprowadzać rozwiązań, które doprowadzałyby do wyprowadzania ludzi na ulice” (to w odniesieniu do wypowiedzi szefa NSZZ „Solidarność”, jako zapowiedzi reakcji na próbę wprowadzenia w życie projektowanych propozycji komisji kodyfikacyjnej – dop. red.) – podkreślał w dalszej części wypowiedzi. – „Nie taka była intencja, aby robić kodeks pracy przeciwko komuś, tylko aby kodeks pracy ułatwiał wszystkim z jednaj strony ochronę praw pracowniczych, a z drugiej strony też normalnie funkcjonowanie przedsiębiorcy.

Zauważmy, że w ubiegłym tygodniu brak poparcia partii rządzącej dla propozycji zmian w prawie pracy, zawartych w projektach przygotowanych przez Komisję Kodyfikacyjną, zapowiedziała rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Także NSZZ ”Solidarność” odmówiła poparcia dla nowego kodeksu pracy zbiorowego, a kodeks pracy indywidualny zdaniem jej szefa wymaga szerokiego omówienia na Radzie Dialogu Społecznego i dalszych konsultacji.

opr. red.

Źródło:

Źródło: PR Katowice

Autor
Kinga Grodzicka-Lisek
Prawnik, specjalizujący się w zagadnieniach prawa pracy oraz bezpieczeństwa i higieny pracy. Kilkuletni pracownik kancelarii adwokackiej. Autorka wielu tekstów i porad w zakresie prawa pracy oraz bhp. Redaktor „Portalu bhp” i była redaktor naczelna „Bhp w firmie” w 2011 r., redaktor prowadząca poradnik „Szkolenia bhp w firmie” w latach 2007-2009.

Poradnia 48 Portalu BHP

Jeśli masz jakiekolwiek pytania skorzystaj z indywidualnej porady grona naszych wybitnych Ekspertów.

Bądź codziennie na bieżąco ze zmianami w branży BHP, dzięki aplikacji stworzonej przez najlepszych Ekspertów.