BHP w muzeum to również wspieranie pracowników w ich codziennych obowiązkach

   - Chciałam zadać Panu pytanie, jakie często zadaję szefom firm i instytucji – o znaczenie, jakie kierownictwo przedsiębiorstwa czy placówki publicznej przykłada do zagadnień bhp. W kilkunastu przypadkach okazało się, że bhp to „temat tabu” albo marginalny, bo kierownictwo małych firm decyduje się na współpracę z firmą zewnętrzną i uważa, że „sprawa jest załatwiona”. Oczywiście inaczej wygląda sprawa ochrony bhp w dużych firmach i instytucjach publicznych, często jednak kierownictwo nie wyraża zgody na rozmowę z dziennikarzem, tłumacząc się nadmiarem obowiązków… Na szczęście nie jest tak w przypadku Muzeum Narodowego w Szczecinie. Już fakt, że Kierownictwo Muzeum zatrudniło specjalistę z tego obszaru wskazuje, że obszar bhp jest istotny w działalności tej placówki, co – jak już wspomniałam - nie jest wcale takie oczywiste w przypadku wielu innych placówek, także zajmujących się szeroko rozumianą kulturą w Polsce…

- Do tematu bhp podchodzimy z pełną powagą i zrozumieniem. W muzealnictwie mamy do czynienia ze specyficznymi warunkami pracy, które dotyczą wszystkich pracowników, choć w różnym stopniu. Osoby zatrudnione w warunkach szkodliwych dla zdrowia – a mam tu na myśli pracowników Działu Konserwacji Zbiorów – są traktowane priorytetowo, a ich stanowiska pracy objęte są dodatkowym nadzorem bhp. Oczywiście niezbędne jest tu przestrzeganie wszelkich zasad, związanych z pracą w szkodliwych warunkach – wykonywanie obowiązków, związanych z konserwacją w rękawiczkach i maskach ochronnych.

- Jak często odbywają się szkolenia bhp dla pracowników? Czy szkolenia obejmują także np. osoby, które towarzyszą zorganizowanym grupom, np. pilotów czy przewodników turystycznych?

Szkolenia obejmują tylko pracowników zgodnie z Kodeksem Pracy - dla stanowisk robotniczych co 3 lata, pozostałe grupy – czyli osoby zajmujące stanowiska kierownicze, związane z zarządzaniem personelem, ale także pracownicy administracyjno-biurowi - co 5 lat. Co istotne – szkoleniami objęte są także osoby, które wykonują obowiązki, w oparciu o umowę cywilnoprawną, czyli o dzieło lub zlecenie. Do obowiązków działu bhp należy także koordynacja działań, prowadzonych na terenie Muzeum, przez firmy zewnętrzne.

- Czy w Muzeum występują potencjalne ryzyka zdarzeń niepożądanych - czy są one opisane, podobnie jak ewentualne procedury postępowania i unikania tego typu zagrożeń? Wiadomo, że w Muzeum takim niepożądanym zdarzeniem może być np. zagubienie się uczestnika wycieczki, czy nagły atak choroby osoby z grupy turystycznej… W takiej sytuacji „na pierwszej linii” powinny znaleźć się osoby, które potrafią udzielić pierwszej pomocy medycznej…

- Co do występowania ryzyka – istotnie mamy je zidentyfikowane, ale poszczególne zdarzenia niepożądane nie zostały opisane w formie procedur. Wyznaczone zostały – i odpowiednio przeszkolone – osoby, w zakresie udzielania pierwszej pomocy w każdym obiekcie, należącym do ekspozycji muzealnych. Powołany został zespół powypadkowy, który jest natychmiast powiadamiany o zdarzeniach wypadkowych, które nastąpiły wśród pracowników. Do zadań zespołu należy zabezpieczenie miejsca wypadku i rozpoczęcie czynności wyjaśniających, które kończą się sporządzeniem stosownej dokumentacji. Jeżeli chodzi o osoby zwiedzające, które uległy zdarzeniom niepożądanym, czyli np. związanym z nagłym pogorszeniem stanu zdrowia, albo np. – poślizgnięciem się lub potknięciem na schodach – objęte są one pomocą medyczną, w razie potrzeby wzywamy pogotowie. Informujemy oczywiście osoby poszkodowane o firmie, z którą Muzeum zawarło ubezpieczenie OC.

- BHP to także zapobieganie zjawiskom mobbingu i dyskryminacji. Czy w Muzeum obowiązują wewnętrzne procedury antymobbingowe i antydyskryminacyjne, jakie działania podejmuje kierownictwo w celu szybkiego wychwytywania potencjalnych konfliktów między pracownikami?

- Mobbing i dyskryminacja są zagadnieniami, które nie wchodzą w zakres ochrony bhp. Nie znaczy to jednak, że Muzeum nie traktuje tej sprawy poważnie i nie podejmuje konkretnych rozwiązań, by przeciwdziałać tym zjawiskom. Ale nie są one – przynajmniej obecnie – tematem, którym zajmowałby się specjalista ds. bhp.

Z Henrykiem Piecuchem, specjalistą ds. bhp, ochrony dóbr kultur, OC i inspektorem ppoż. w Muzeum Narodowym w Szczecinie rozmawiała: