Co kryje się pod pojęciem bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia pracowników?

Sebastian Kryczka
Sebastian Kryczka
15.12.2017AKTUALNE

Co kryje się pod pojęciem bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia pracowników?

Jak powszechnie wiadomo obowiązkiem pracodawcy jest podejmowanie m.in. takich działań, aby nie dopuścić do bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia pracowników. Jednak kiedy mamy doczynienia z takim zagrożeniami? Co kryje się pod pojęciem bezpośredniego zagrożenia? Czy zawsze należy zgłosić przypadek jego wystąpienia do organów nadzoru? Poznaj odpowiedzi na te pytania i miej pewność, że podejmujesz odpowiednie działania w obliczu zagrożenia.

Korzyści 

Z tego tekstu dowiesz się:

  • Jak rozumieć pojęcie bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia pracowników?
  • Skąd organy nadzoru mogą powziąć informacje o bezpośrednich zagrożeniach dla zdrowia i życia pracowników?
  • Jaka kara przewidziana jest w kodeksie karnym za narażenie pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Ochrona zdrowia i życia pracowników jest kluczowym obowiązkiem, który powinien być realizowany przez pracodawcę. Rozważamy obowiązek ten w kontekście występowania bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia pracowników. W pierwszej kolejności wyjaśnijmy pojęcie takiego szczególnego stopnia zagrożenia.

Jak wiadomo, w procesach pracy, realizowanych przy użyciu rozmaitych narzędzi, maszyn czy urządzeń – w tym technicznych, występuje duża różnorodność zagrożeń. Jednak z całą pewnością nie można każdego z nich kwalifikować w kategoriach bezpośredniego zagrożenia, którego wystąpienie zobowiązuje pracodawcę i pracowników do podjęcia obowiązków, których zignorowanie może w rezultacie prowadzić do urazu, śmierci pracownika, katastrofy, co w konsekwencji – w skrajnych przypadkach, może skutkować odpowiedzialnością karną.

Fakt, że przepisy odwołują się do pojęcia bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia lub życia pracownika, wskazuje, iż zagrożenia występujące w szeroko rozumianym środowisku pracy podlegają stopniowaniu. Ich najwyższym, kwalifikowanym stopniem jest właśnie zagrożenie o charakterze bezpośrednim, na które są narażone tak istotne wartości, jak zdrowie i życie. Problem w tym, że przepisy odwołując się do pojęcia bezpośredniego zagrożenia, nie definiują tego pojęcia – może to sprawiać pewne trudności na etapie ustalania, czy w danym przypadku zagrożenie ma charakter bezpośredni, czy też nie można mu takiej cechy przypisać.

Bezpośrednie zagrożenie – jak je definiować?

Chcąc zatem ustalić, czym jest bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika, należy odwołać się w pierwszej kolejności do pojęcia zagrożenia, które często jest utożsamiane ze stanem zagrożenia środowiska pracy, mogącym spowodować wypadek lub chorobę.

Definicja słowa „zagrożenie” zawarta w Słowniku Języka Polskiego PWN stanowi, że zagrożeniem jest sytuacja lub stan, które komuś zagrażają lub w których ktoś czuje się zagrożony. Zagrożeniem może być również ktoś, kto stwarza powyższy stan lub sytuację.

Należy zauważyć, że zagrożenie dla zdrowia lub życia może być utożsamiane z bardzo zbliżonym zwrotem, używanym często zamiennie, jakim jest niebezpieczeństwo dla zdrowia lub życia. Zarówno pojęcie bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia, jak i bezpośredniego niebezpieczeństwa dla zdrowia lub życia często oznaczają stan rażącego naruszenia przepisów bhp.

Charakter zagrożenia – jak wpływa na definiowanie zagrożenia?

Jak już wcześniej sygnalizowano, zagrożenie dla zdrowia lub życia może mieć charakter bezpośredni lub pośredni. Ustalenie owej bezpośredniości ma kluczowe znaczenie z punktu widzenia sprawności działań pracodawcy oraz pracowników w obliczu zagrożenia, jak również możliwych działań podejmowanych przez inspektorów pracy.

Orzeczenie
Dokonując oceny w zakresie bezpośredniości zagrożenia, warto powołać się na wyrok Sądu Najwyższego z 6 lutego 2014 r., I UK 318/13, w którym sąd wskazał, że „bezpośredniość” związku między naruszeniem przepisów bhp a zagrożeniem dla zdrowia i życia pracowników występuje wówczas, gdy zagrożenie to jest wynikiem samego naruszenia przepisów bhp, bez konieczności wystąpienia dodatkowej przyczyny. Musi być ono zatem „konkretne i realne”.

Bezpośrednie zagrożenie zdrowia i życia pracowników może być utożsamiane z sytuacją, w której zachodzi wysoki stopień prawdopodobieństwa nastąpienia jednego z powyższych skutków. Powinien więc istnieć związek przyczynowy między niedopełnieniem obowiązku wynikającego z odpowiedzialności za bezpieczeństwo i higienę pracy a skutkiem w postaci narażenia pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

Nie można stopniować zagrożenia bezpośredniego z uwagi na jego skutki

Tak jak samo zagrożenie występujące w procesach pracy może być stopniowalne – czego efektem są szczególne obowiązki związane z wystąpieniem zagrożenia o charakterze bezpośrednim, tak zagrożenie bezpośrednie utraty zdrowia lub życia nie podlega stopniowaniu. Zagrożenie bezpośrednie nie podlega więc ocenie w kategoriach lekkiego, średniego czy ciężkiego. Tym samym ustalenie, że dane zagrożenie ma charakter bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia czy życia, nakłada na strony stosunku pracy takie same obowiązki – niezależnie od tego, czy w danym przypadku narażone jest tylko zdrowie, czy zarówno zdrowie, jak i życie zatrudnionych.

Informacja o zagrożeniu

Wystąpienie bezpośredniego zagrożenia utraty zdrowia czy życia w zakładzie pracy zobowiązuje pracodawcę oraz pracowników do podjęcia działań mających na celu eliminację tego zagrożenia. Jeżeli zatem pracodawca lub pracownik ujawni takie zagrożenie, nie ma konieczności zawiadamiania o tym fakcie instytucji uprawnionej do sprawowania kontroli i nadzoru nad warunkami pracy, jaką jest Państwowa Inspekcja Pracy.

Ważne

Sam fakt ujawnienia w zakładzie pracy bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia nie obliguje pracodawcy i pracownika do przekazywania informacji w tym zakresie do Państwowej Inspekcji Pracy. Dopiero w przypadku, gdy w związku z takim zagrożeniem dojdzie do wypadku przy pracy – ciężkiego, zbiorowego lub śmiertelnego – niezbędne jest niezwłoczne zawiadomienie właściwego miejscowo okręgowego inspektora pracy.

Fakt, że nie doszło do zdarzenia noszącego znamiona wypadku przy pracy o skutkach rodzących obowiązek zawiadomienia PIP, nie oznacza, iż organy kontroli nad przestrzeganiem prawa pracy – w szczególności bhp nie wejdą w posiadanie informacji o bezpośrednim zagrożeniu zatrudnionych. W praktyce powszechnym zjawiskiem jest pisanie przez pracowników lub byłych pracowników skarg na swoich pracodawców. Często dotyczą one problematyki technicznego bezpieczeństwa pracy – mogą więc jak najbardziej odwoływać się do występujących w zakładzie pracy zagrożeń – również tych najcięższych. W takim przypadku skarga wniesiona przez zatrudnionego inicjuje postępowanie kontrolne inspektora pracy w zakresie wynikającym z treści skargi. Inspektorzy pracy mogą wejść w posiadanie informacji o bezpośrednim zagrożeniu dla zdrowia oraz życia nie tylko na podstawie zawiadomienia o wypadku przy pracy czy skargi pracowniczej. Inspekcja obejmuje bowiem regularnym nadzorem zakłady pracy zaliczane do branż, w których zagrożenia mają charakter szczególny – budownictwo, rolnictwo, przemysł czy kolej. Inspektor pracy może zatem ustalić stan bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia lub życia w ramach rutynowej i wcześniej zaplanowanej kontroli realizowanej w ramach danego tematu kontrolnego.

Ważne

Nawet jeżeli skarga skierowana do PIP będzie odnosiła się do zagadnień prawa pracy – takich jak niewypłacanie wynagrodzenia czy nieudzielanie urlopów – inspektor pracy w żadnym razie nie przejdzie obojętnie, jeżeli zauważy w zakładzie pracy zagrożenie dla zdrowia i życia pracowników.

Należy pamiętać, że niezależnie od tego, jaką drogą inspektor pracy dowie się o bezpośrednim zagrożeniu dla zdrowia czy życia pracowników, zawsze przeprowadzana jest kontrola w zakładzie pracy. Pracodawca nie ma zatem co liczyć, że inspektor, który dowie się o bezpośrednim zagrożeniu z treści skargi pracownika, wyda zatrudniającemu telefoniczną dyspozycję usunięcia zagrożenia.

Bezpośrednie zagrożenie jako przestępstwo

Stwierdzone przez inspektora pracy bezpośrednie zagrożenie zdrowia lub życia pracowników może być oceniane nie tylko w kontekście naruszeń przepisów bhp, ale również w kategoriach przestępstwa. Warto w tym miejscu powołać się na przepis art. 220 Kodeksu karnego, zgodnie z którym, kto będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy, nie dopełnia wynikającego stąd obowiązku i przez to naraża pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do 3 lat.

Ważne

Przestępstwo narażenia na niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub utraty życia zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 3 lat.

Za bezpośrednie niebezpieczeństwo, oceniane w kategoriach czynu przestępczego, może być ukarana osoba odpowiedzialna za bhp w zakładzie pracy. To, że taką osobą odpowiedzialną będzie pracodawca – nie ulega wątpliwości, ponieważ to on, zgodnie z art. 207 § 1 Kodeksu pracy, jest odpowiedzialny za stan bhp w zakładzie, a na zakres tej odpowiedzialności nie mają wpływu obowiązki pracowników w dziedzinie bhp oraz powierzenie wykonywania zadań służby bezpieczeństwa i higieny pracy specjalistom spoza zakładu pracy.

Nie można jednak w praktyce wykluczyć odpowiedzialności karnej osób kierujących pracownikami, o których mowa w art. 212 kp. W przypadku, gdy przeprowadzone przez inspektora pracy postępowanie kontrolne wykaże uchybienia noszące znamiona narażenia pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, wówczas inspektor pracy zobowiązany jest do sporządzenia i złożenia do właściwej jednostki prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Obowiązek podjęcia powyższych czynności wynika z przepisu art. 304 § Kodeksu postępowania karnego, zgodnie z którym instytucje państwowe i samorządowe, które w związku ze swą działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym prokuratora lub Policję oraz przedsięwziąć niezbędne czynności do czasu przybycia organu powołanego do ścigania przestępstw lub do czasu wydania przez ten organ stosownego zarządzenia, aby nie dopuścić do zatarcia śladów i dowodów przestępstwa.

Autor: 

Sebastian Kryczka
prawnik, ekspert prawa pracy oraz
technicznego bezpieczeństwa pracy

Autor
Sebastian Kryczka
Absolwent Wydziału Prawa Administracji i Ekonomii (Zakład Prawa Pracy) Uniwersytetu Wrocławskiego. Od 2002 r. zawodowo zajmuje się problematyką prawa pracy, jak również w zagadnieniami związanymi z działalnością kontrolno-nadzorczą sprawowaną przez Państwową Inspekcję Pracy. Były pracownik merytoryczny Państwowej Inspekcji Pracy, jak również współpracownik Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Ekspert współpracujący z największymi i najbardziej opiniotwórczymi podmiotami w kraju, zajmującymi się problematyką prawa pracy. Autor komentarza do kodeksu pracy, ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, kilkunastu rozporządzeń wykonawczych do kodeksu pracy, jak również kilkuset publikacji poświęconych problematyce prawa pracy oraz bhp. Jako były pracownik PIP posiada bogate doświadczenie w zakresie między innymi poradnictwa, w ramach którego ocenia wątpliwości prawne przez pryzmat zarówno szeroko rozumianego prawa pracy ale i kompetencji kontrolno-nadzorczych inspektorów pracy.