PIP i prokuratura ramie w ramie przeciwko pracodawcom łamiącym przepisy

Jak donosi Gazeta Prawna inspektorzy pracy w 2014 r. złożyli do prokuratury 558 zawiadomień o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa. Najczęściej dotyczyły one utrudniania działań inspektorów pracy (213), złośliwego lub uporczywego naruszania praw pracowniczych (127). Ponadto Inspektorzy zawiadomili organy ścigania o podejrzeniu dokonania przez pracodawców 105 przestępstw przeciwko dokumentom. Inspektorzy poinformowali również prokuraturę, w 75 przypadkach, o niezgłoszeniu przez pracodawcę danych mających wpływ na prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego lub ich wysokości oraz zgłoszenie danych nieprawdziwych.

W okresie od stycznia do listopada 2014 r. prokuratura wszczęła 204 sprawy przeciwko pracodawcom. W 55 sprawach skierowała do sądu akt oskarżenia. Jak zauważa Gazeta Prawna w tym roku nastąpiła zmiana podejścia organów ścigania do działań PIP, mimo że w 44 przypadkach prokuratorzy odmówili wszczęcia postępowania, a 127 spraw umorzyli. W poprzednich latach prokuratorzy znacznie częściej odrzucali sprawy zgłaszane przez inspektorów PIP. W 2014 roku, według statystyk, wymiar sprawiedliwości zdecydowanie baczniej przyglądał się zawiadomieniom składanym przez inspekcję pracy i częściej podejmował takie sprawy. Dla przykładu GP podaje porównanie z 2009 rokiem, kiedy to odmówiono wszczęcia w 140 przypadkach, a 281 spraw umorzono. Zdaniem Gazety Prawnej zmiana, jak zaszła na w tym 2014 r., wynika z coraz lepszej współpracy między prokuraturą a PIP. Przyczyniło się do niej również wzmocnienie roli inspektorów PIP w wyniku zmian w przepisach. Zapewne działania zostaną utrzymane w 2015 r.

Źródło: www.gazetaprawna.pl