Połowa Ukraińców zatrudnionych w Polsce nie przechodzi szkolenia bhp

07.12.2018AKTUALNE

Połowa Ukraińców zatrudnionych w Polsce nie przechodzi szkolenia bhp

Aż 56 % pracowników z Ukrainy, zatrudnionych przez polskich pracodawców nie odbyło szkolenia bhp. Takie dane płyną z raportu „Bezpieczeństwo pracy w Polsce 2018” przygotowanego na zlecenie Koalicji Bezpieczni w Pracy. Niestety brak szkoleń bhp wśród tej grupy pracowników znajduje odzwierciedlenie w statystykach wypadków. Aż 18 % respondentów zadeklarowało, że w ciągu ostatnich dwóch lat uległo wypadkowi przy pracy.

Według szacunków Departamentu Statystyki NBP w 2017 r. w Polsce przebywało średnio około 900 tys. obywateli Ukrainy. Eksperci szacują, że liczba ta może sięgać nawet 2 mln. Niezmiennie rośnie dynamika wydawanych przez państwo polskie zezwoleń na pobyt. O tym jak polscy pracodawcy dbają o bezpieczeństwo ukraińskich pracowników mówi tegoroczny raport Koalicji „Bezpieczeństwo pracy w Polsce 2018”.

– Sytuacja na rynku pracy jest niezwykle dynamiczna. Polscy pracodawcy chyba po raz pierwszy od przemian transformacyjnych z ’89 muszą mierzyć się z wyzwaniem braku rąk do pracy. Naturalną drogą jest otwarcie na imigrantów ekonomicznych, których napływ, w szczególności z krajów byłego ZSRR, zintensyfikował się w ostatnich trzech latach. Zmiana struktury narodowościowej i kulturowej pracowników ma z kolei wpływ na bezpieczeństwo pracy w polskich firmach. Stąd decyzja, aby w tym roku przygotować badanie w oparciu o najliczniejszą na polskim rynku mniejszość narodowościową – obywateli Ukrainy – mówi Andrzej Smółko, prezes CWS-boco, przewodniczący Koalicji Bezpieczni w Pracy.

Szkolenia bhp. W jakim języku?

Jak wiemy polskie przepisy prawa pracy nie precyzują języka, w jakim pracodawca jest zobowiązany przeprowadzić szkolenie bhp. Ważne, aby szkolenie było przeprowadzone w sposób zrozumiały.

Jednak jak pokazują wyniki raportu Koalicji „Bezpieczeństwo pracy w Polsce 2018” aż85 % szkoleń bhp odbywało się w języku polskim, a 16 % w języku ukraińskim. Podobnie wygląda kwestia języka materiałów szkoleniowych.

- W polskich firmach pojawia się coraz więcej materiałów szkoleniowych tłumaczonych na język rodzimy pracowników. Dane z raportu pokazują, że taka praktyka występuje w niemal co czwartej polskiej firmie, a odsetek ten zapewne będzie nadal rósł. W DHL często sięgamy również po rozwiązania graficzne, stanowią bowiem uniwersalny język zrozumiały dla wszystkich pracowników, niezależnie od narodowości – mówi Łukasz Włodyga, SHEQ & BCM Lead CEE w DHL Supply Chain. Jednak to nie język szkoleń może negatywnie wpływać na bezpieczeństwo pracy cudzoziemców w polskich firmach, a po prostu brak takich szkoleń.

Mniej niż połowa firm organizuje szkolenia

Raport „Bezpieczeństwo pracy w Polsce 2018” pokazał, że polskie firmy mają ogromny problem pod względem przygotowania cudzoziemca do wykonywania obowiązków. Okazuje się, że jedynie 44 % respondentów zadeklarowało, że brało udział w szkoleniu bhp. Głównym powodem był brak organizacji takiego szkolenia (67 %). Wprawdzie w badanej grupie obowiązek ten dotyczył tylko zatrudnionych na umowę o pracę, nadal jednak liczba ta budzi poważne wątpliwości odnośnie kultury bezpieczeństwa w polskich firmach. Niestety za tym idą statystyki wypadkowości.

– Aż 18 proc. respondentów – pracowników z Ukrainy – w ciągu ostatnich dwóch lat uległo wypadkowi przy pracy. Ten wskaźnik dla ogółu pracowników w kraju jest ponad dziesięciokrotnie niższy, nie przekracza 1 %. Według danych GUS, w 2017 r. było to 6,84 osób poszkodowanych w wypadkach przy pracy na 1000 zatrudnionych. Zatem 18 %. wypadków przy pracy to wielka liczba – pytanie, czy wszystkie z tych wypadków zostały formalnie zgłoszone i opracowano dokumentację powypadkową – mówi Marek Maszewski, dyrektor Działu Nadzoru w firmie SEKA S.A.

- Przestrzegałbym jednak przed nadmiernym pesymizmem. Kluczowa może być odpowiedź na pytanie, w jaki sposób respondent definiował „wypadek przy pracy”, ponieważ przy okazji takich badań jest to rzecz nieco uznaniowa. Z drugiej strony – można te dane traktować jako przyczynek do rozważań na temat skrupulatności w zgłaszaniu przez pracodawców wypadków przy pracy do GUS, zwłaszcza tych o lżejszych skutkach – dodaje Maszewski.

O rodzimych pracowników dbamy lepiej niż o obcokrajowców

Raport „Bezpieczeństwo pracy w Polsce 2018” pokazuje, że występują znaczne różnice pod względem dbania o kulturę bezpieczeństwa w zależności od wielkości firmy i sektora. - Jedynie 32 %. respondentów deklaruje, że bezpieczeństwo pracy cudzoziemców jest dla ich pracodawców tak samo ważne jak bezpieczeństwo rodzimych pracowników, co poniekąd znajduje potwierdzenie w obserwowanym przez nas utrudnionym dostępie do środków ochrony indywidualnej dla cudzoziemców. W badaniu kształtuje się ona na poziomie 33 %, a w przypadku branż o wysokim ryzyku wypadku jak branża budowlana, rośnie do 56 %. Nadal jednak 44 % obywateli Ukrainy pracujących w tym sektorze ma problem z dostępnością ŚOI. Wśród tendencji widać również, że im większa firma, tym standardy związane z bezpieczeństwem wyższe. Jednak w gospodarce narodowej ponad 70 % stanowią małe i średnie przedsiębiorstwa, dlatego tak ważna jest edukacja przedsiębiorców w zakresie zapewnienia bezpiecznych warunków pracy – tłumaczy Elżbieta Rogowska, wiceprezes Zarządu ds. Operacyjnych w PW Krystian.