Poprawiają się warunki pracy, spada liczba wypadków przy pracy

Kinga Grodzicka-Lisek
Kinga Grodzicka-Lisek
04.05.2016AKTUALNE

Poprawiają się warunki pracy, spada liczba wypadków przy pracy

W 2015 r spadła liczba wypadków przy pracy jak i poszkodowanych oraz ofiar śmiertelnych -  informuje PIP. Coraz lepsze są także warunki pracy dzięki nowemu audytowemu podejściu do kontroli PIP. Zobacz jakie skutki przynoszą kontrole PIP według nowych zasad. Poznaj też najczęstsze przyczyny wypadków przy pracy. Dzięki temu będziesz wiedzieć na co zwrócić uwagę w swojej firmie.   

Są już pierwsze dane z rozpoczętych w marcu br. pierwszych kontroli audytowych. Kontrole te przeprowadzane są w mikroprzedsiębiorstwach zatrudniających od 1 do 9 pracowników, w małych zakłady pracy, w których stan załogi nie przekracza 49 osób, oraz w średnich firmach  zatrudniających do 249 pracowników. Jak podaje "Dziennika Gazety Prawnej", inspektorzy przeprowadzili już około 800 audytów. Na podstawie dotychczasowych kontroli można stwierdzić, że ten rodzaj działań PIP spełniają swoją rolę – wpływają na poprawę warunków pracy. Tylko w 10% skontrolowanych firmach konieczne było wystawienie mandatu. Inspektorzy PIP nie kierowali również wniosków o ukaranie pracodawcy do sądu. Niemniej jednak inspektorzy PIP wydali, według Dziennika Gazety Prawnej:

  • 83,3 tys. decyzji i
  • prawie 3 tys. wniosków w wystąpieniach (o usunięcie uchybień) oraz
  • 128 poleceń likwidacji naruszeń.
Uwaga!

Przypomnijmy, że inspektor pracy ma prawo nałożyć na pracodawcę grzywnę w formie mandatu w wysokości do 2.000 zł, a w przypadku recydywy – 5.000 zł. Może również skierować sprawę do sądu o ukaranie osoby winnej popełnienia powyższego wykroczenia grzywną od 1.000 do 30.000 zł.
Ponadto pracodawca niewykonujący nakazu inspektora pracy może zapłacić grzywnę do 10.000 zł, a jeśli jest osobą prawną lub jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej – 50.000 zł. Natomiast w przypadku wielokrotnego nakładania grzywny jej kwoty to odpowiednio 50.000 i 200.000 zł.

Jak podkreśla Główny Inspektor Pracy inspektorzy pracy prowadzą w całym kraju intensywne i wymierne w skutkach działania kontrolne. Ich celem jest usunięcie bądź istotnego ograniczenia zagrożeń zawodowych oraz wyraźna poprawa warunków pracy.

Coraz mniej wypadków przy pracy

Ponadto, jak podaje PIP, spada liczba wypadków przy pracy i poszkodowanych. Na 2024 wypadki przy pracy w 2015 r. poszkodowanych zostało 2301 osób, to o 271 mniej niż w 2014 r.  Natomiast w ubiegłym roku zginęły 272 osoby (w 2014 r. 318 osób poniosło śmierć), a ciężkich obrażeń ciała doznało 709 osób (w 2014 r. było to 849 osób).

Niemniej jednak, jak zauważył przewodniczący Rady Ochrony Pracy poseł Janusz Śniadek, podczas okolicznościowego wystąpienia na uroczysta sesja ROP 28 kwietnia br.,  pomimo pozytywnego zjawiska zmniejszania się w naszym kraju liczby wypadków przy pracy o skutkach śmiertelnym i ciężkim, a także wskaźników wypadkowości ciągle dochodzi do tragicznych zdarzeń wypadkowych, zwłaszcza w branżach i zakładach charakteryzujących się występowaniem wielu zagrożeń.

Niestety od lat do najniebezpieczniejszych branż, o najwyższym współczynniku wypadków śmiertelnych, należą:

Jak podkreślał Janusz Śniadek, informacje statystyczne Głównego Urzędu Statystycznego, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Państwowej Inspekcji Pracy nie oddają pełnej skali zjawiska, albowiem coraz częściej wypadkom ulegają osoby wykonujące pracę na innej podstawie niż stosunek pracy, które nie są ujmowane w tych statystykach.

Najczęstsze przyczyny i okoliczności wypadków przy pracy

Jak wynika z danych PIP do wypadków ze skutkiem śmiertelnym w 2015 r. dochodziło najczęściej:

  • w wyniku upadku z dachu lub stropu,
  • podczas wycinki drzew,
  • wskutek porażenia prądem lub poparzenia łukiem elektrycznym,
  • na skutek upadku z drabiny,
  • przy pracach na rusztowaniu,
  • w wykopach.

Niestety, mimo od wielu lat niezmienne pozostają przyczyny śmiertelnych wypadków przy pracy. Oczywiście inspektorzy PIP podczas kontroli zwracają uwagę na nie, jednak powtarzają się one rok rocznie. Są to przede wszystkim brak:

  • nadzoru,
  • badań lekarskich,
  • instruktażu stanowiskowego,
  • instrukcji prowadzenia procesu technologicznego,

jak również niewłaściwa organizacja stanowiska pracy oraz niewłaściwy dobór środków ochrony indywidualnej.

Oczywiście wina często leży po środku i nie spoczywa wyłącznie na pracodawcach. Do wypadków przy pracy przyczyniają się również samami pracownicy, szczególnie przez nieznajomość przepisów bhp, lekceważenie zagrożenia, czy zaskoczenie niespodziewanym zdarzeniem.

Warto zauważyć, że corocznie inspektorzy pracy eliminują bezpośrednie zagrożenia dla zdrowia i życia średnio 70 tysięcy osób w ich miejscu pracy.

Autor: 

Kinga Grodzicka-Lisek

Autor
Kinga Grodzicka-Lisek
Prawnik, specjalizujący się w zagadnieniach prawa pracy oraz bezpieczeństwa i higieny pracy. Kilkuletni pracownik kancelarii adwokackiej. Autorka wielu tekstów i porad w zakresie prawa pracy oraz bhp. Redaktor „Portalu bhp” i była redaktor naczelna „Bhp w firmie” w 2011 r., redaktor prowadząca poradnik „Szkolenia bhp w firmie” w latach 2007-2009.