Wypadki przy pracy w 2009 roku - wzrostowy trend wypadkowości zatrzymany

Jerzy Wroński
14.06.2010AKTUALNE

Z opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny danych statystycznych dotyczących wypadków przy pracy w 2009 r. wynika, że w stosunku do 2008 r. mniejsze są zarówno liczba, jak i wskaźnik częstotliwości wypadków. Oznacza to, że trwający od 2006 r. wzrostowy trend wypadkowości został zatrzymany.

Dane liczbowe i wskaźniki częstotliwości wypadków ogółem, śmiertelnych oraz ciężkich

Dane liczbowe i wskaźniki częstotliwości wypadków ogółem, śmiertelnych oraz ciężkich w latach 2005-2009 przedstawione zostały odpowiednio w poniższych tabelach 1, 2 i 3.

Tabela 1. Kształtowanie się wypadków ogółem

Rok

2005

2006

2007

2008

2009

Liczba wypadków

84 402

95 462

99 171

104 402

87 052

Wskaźnik częstotliwości wypadków

7,99

8,83

8,92

9,11

7,44

Tabela 2. Kształtowanie się wypadków śmiertelnych

Rok

2005

2006

2007

2008

2009

Liczba wypadków

468

493

479

523

401

Wskaźnik częstotliwości wypadków

0,044

0,046

0,043

0,046

0,034

Tabela 3. Kształtowanie się wypadków ciężkich

Rok

2005

2006

2007

2008

2009

Liczba wypadków

956

976

1002

902

827

Wskaźnik częstotliwości wypadków

0,09

0,09

0,09

0,08

0,07

Zniżkowe trendy wypadkowości, ale nie do końca...

W 2009 r., w porównaniu do roku 2008, liczba poszkodowanych w wypadkach przy pracy zmniejszyła się z 104 402 do 87 052 osób, czyli o 16,6%. Zmniejszył się tu także wskaźnik częstotliwości wypadków z 9,11 w 2008 r. do 7,44 w roku 2009, czyli o 18,3%.

Liczba wypadków ogółem w 2009 r. zmniejszyła się (poza wydobyciem węgla kamiennego i wytwarzaniem oraz przetwarzaniem koksu i produktów rafinacji ropy naftowej) we wszystkich sekcjach, wybranych działach oraz grupach wg Polskiej Klasyfikacji Działalności.

Również liczba wypadków śmiertelnych uległa zmniejszeniu z 523 w 2008 r. do 401 w roku 2009, czyli o 23%, a wskaźnik częstotliwości takich wypadków z 0,046 do 0,034, czyli o 26%.

Uwaga!

Wśród niebezpiecznych zawodów szczególną śmiertelnością wyróżniały się:

  • zawód kierowcy pojazdów,
  • zawody budowlane.

Liczba wypadków śmiertelnych zmniejszyła się w większości sekcji, jednak nastąpił wzrost ich liczby w:

  • rolnictwie,
  • górnictwie,
  • wydobyciu,
  • produkcji wyrobów z drewna i pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych,
  • produkcji metali,
  • produkcji komputerów,
  • produkcji wyrobów elektronicznych,
  • produkcji wyrobów optycznych,
  • działalności finansowej,
  • działalności ubezpieczeniowej,
  • administracji publicznej.

Zmalały także liczba wypadków ciężkich z 902 w 2008 r. do 827 w roku 2009, czyli o 8,3%, i wskaźnik częstotliwości takich wypadków z 0,08 do 0,07, czyli o 12,5%.

W 2009 r. mimo ogólnego zmniejszenia się liczby wypadków ciężkich, nastąpił wzrost liczby takich wypadków w:

  • rolnictwie,
  • górnictwie,
  • wydobyciu,
  • produkcji artykułów spożywczych,
  • produkcji napojów,
  • produkcji odzieży,
  • produkcji chemikaliów,
  • produkcji wyrobów chemicznych,
  • produkcji urządzeń elektrycznych,
  • działalności polegającej na wytwarzaniu i zaopatrzeniu w energię elektryczną,
  • działalności finansowej,
  • działalności ubezpieczeniowej,
  • działalności naukowej,
  • działalności technicznej,
  • działalności usługowej w zakresie administrowania i edukacji.

Na tym samym poziomie utrzymała się liczba wypadków ciężkich w budownictwie i opiece zdrowotnej.

Sektor prywatny

W 2009 r. ok. 75% wypadków miało miejsce w sektorze prywatnym. Najwięcej wypadków zdarzyło się w:

  • przetwórstwie przemysłowym (ponad 35%),
  • handlu i naprawach (11,9%),
  • budownictwie (ok. 10%),
  • ochronie zdrowia i pomocy społecznej (8,5%).

Przyczyny wypadków przy pracy

Z danych statystycznych GUS wynika, że zaistniałe w 2009 r. wypadki spowodowało ponad 170 000 przyczyn, czyli podobnie, jak w roku 2008, średnio 2 przyczyny powodowały 1 wypadek przy pracy.

Dominującą przyczyną wypadków - wg danych GUS - jest nieprawidłowe zachowanie pracownika (ponad 55% wszystkich przyczyn).

Według wydarzeń będących odchyleniem od stanu normalnego (podobnie, jak w latach poprzednich) najwięcej wypadków miało miejsce na skutek poślizgnięć i upadków, a wydarzenia, które spowodowały urazy osób poszkodowanych, to uderzenie w nieruchomy przedmiot lub przez obiekt w ruchu przy wykonywanej przez poszkodowanego czynności poruszania się.

Uwaga!

Podobnie, jak w latach poprzednich, znamienny jest fakt, że ponad 33% poszkodowanych w wypadkach przy pracy posiadało krótki (do 1 roku) staż pracy.

Natomiast wg wydarzeń powodujących uraz u osoby poszkodowanej (bezpośrednich przyczyn wypadków) najwięcej wypadków miało miejsce na skutek:

  • uderzenia w nieruchomy obiekt,
  • uderzenia przez obiekt w ruchu,
  • kontaktu z ostrym przedmiotem.

Najwięcej wypadków wg wydarzeń powodujących uraz u osoby poszkodowanej miało miejsce w:

  • produkcji przemysłowej,
  • zakładach usługowych,
  • biurach,
  • placówkach naukowych,
  • szkołach,
  • miejscach i środkach komunikacji publicznej.

Dane dotyczące wypadków badanych przez Państwową Inspekcję Pracy

Analizując dane statystyczne GUS, szczególnie proporcje liczb zaistniałych wypadków śmiertelnych, ciężkich i pozostałych, nasuwa się wniosek, że dość powszechną praktyką w zakładach pracy jest nierejestrowanie zdarzeń drobnych, które zgodnie z definicją wypadku przy pracy powinny być rejestrowane i badane jako zdarzenia wypadkowe. Przypadki nierejestrowania drobnych zdarzeń wypadkowych potwierdzają także kontrole przeprowadzone w firmach przez Państwową Inspekcję Pracy.

Nierejestrowanie i niebadanie w zakładach pracy wszystkich zdarzeń wypadkowych nie daje pełnego obrazu kształtowania się wypadkowości i nie pozwala na identyfikację wszystkich zagrożeń oraz przyczyn wypadków, a także pełną ocenę ryzyka zawodowego. Ponadto (jak wykazują badania PIP) dokumentacja powypadkowa jest często niepełna i zawiera wiele błędów. Dlatego też jako bardziej wiarygodne i pełniejsze należy uznać dane o wypadkach badanych przez inspektorów pracy PIP.

W 2009 r. inspektorzy pracy zbadali okoliczności i przyczyny 2354 wypadków przy pracy, w tym 331 wypadków zbiorowych.

W badanych wypadkach poszkodowanych zostało ogółem 2951 osób, z których 505 poniosło śmierć, a 969 doznało ciężkich obrażeń ciała.

W zbadanych przez PIP w 2009 r. wypadkach poszkodowanych zostało 1231 osób o stażu pracy w firmach nie dłuższym niż 1 rok (41,8% ogółu poszkodowanych). Spośród tych osób 306 poszkodowanych miało staż pracy do 7 dni.

Nadal więc jest to wyraźny sygnał do zajęcia się jakością szkolenia wstępnego bhp, szczególnie instruktażu stanowiskowego bhp. Dotyczyć to powinno przede wszystkim stanowisk pracy o zmiennych warunkach pracy i typu sezonowego, głównie prac budowlanych. Nacisk powinien być położony na wdrożenie i bezwzględne wymaganie stosowania bezpiecznych metod pracy i bezpiecznego zachowania w miejscu pracy.

Wśród poszkodowanych w wypadkach śmiertelnych - zbadanych przez PIP - dominowali robotnicy budowlani robót stanu surowego i wykończeniowych.

Uwaga!

Corocznie daje się zauważyć większy udział zawodów budowlanych w wypadkach, mianowicie:

  • 12,5% w 2006 r.,
  • 18% w 2007 r.,
  • 20% w 2008 r.,
  • 22,9% w 2009 r.

Badania wypadków przez PIP w 2009 r. wykazały, że miejsca wypadków śmiertelnych to najczęściej:

  • tereny budów - 31%,
  • miejsca i środki komunikacji publicznej - 24%,
  • miejsca produkcji przemysłowej - 21%.

Dla celów prewencyjnych istotne są wydarzenia będące odchyleniami od normalnego przebiegu procesów pracy. Wśród nich dominują wydarzenia związane z:

  • utratą kontroli nad środkami transportu,
  • utratą kontroli nad obsługiwanym sprzętem ruchowym,
  • upadkiem osoby z wysokości.

Na podstawie zbadanych wypadków śmiertelnych inspektorzy pracy ustalili między innymi następujące wydarzenia stanowiące odchylenie od normalnego przebiegu procesu pracy:

  • utrata kontroli nad maszyną, środkami transportu, transportowanym ładunkiem, narzędziami i obiektem - 137 ofiar śmiertelnych,
  • poślizgnięcia, potknięcia, upadek osoby - 109 ofiar śmiertelnych,
  • uszkodzenie, rozszerzenie, pęknięcie, ześlizgnięcie, upadek, załamanie się czynnika materialnego - 77 ofiar śmiertelnych,
  • wydarzenie związane z elektrycznością, wybuch, pożar - 33 ofiary śmiertelne.
Badając okoliczności 2354 wypadków, inspektorzy pracy ustalili łącznie 8788 przyczyn tych zdarzeń, czyli średnio 1 wypadek powodowało ok. 4 przyczyn. Dominujące były przyczyny ludzkie - 49% wszystkich ustalonych przyczyn, a wśród nich przede wszystkim nieprawidłowe zachowanie pracownika. Przyczyny organizacyjne stanowiły około 40% ustalonych przyczyn, a wśród nich dominowały 4 następujące:
    1. brak nadzoru nad pracownikami,
    2. tolerowanie przez nadzór odstępstw od przepisów i zasad bhp,
    3. brak lub niewłaściwe instrukcje bhp,
    4. dopuszczenie do pracy pracownika bez przeszkolenia w zakresie bhp lub niewłaściwe przeszkolenie w tym zakresie.

Wśród przyczyn technicznych dominował brak, niewłaściwy dobór i stan osłon oraz urządzeń zabezpieczających.

W czasie przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy stwierdzili niepokojące nieprawidłowości w zakresie rejestracji wypadków przy pracy i przekazywania informacji do statystyki publicznej GUS. Nieprawidłowości te dotyczą 916 objętych kontrolą postępowań powypadkowych w 390 zakładach pracy.

Podsumowanie

Odnotowany w 2009 r. spadek liczby i wskaźnika częstotliwości wypadków może budzić nadzieję, że zła passa w kształtowaniu się wypadkowości w ostatnich latach została przerwana.

Wydaje się jednak, że należy w takim wnioskowaniu zachować ostrożność, gdyż na przykład na duży rozmiar utrzymujących się zagrożeń zawodowych w zakładach pracy wskazują w dalszym ciągu kontrole PIP.

Wprawdzie wieloletnie obserwacje skłaniają do wnioskowania, że w długich okresach występuje trend zniżkowy w kształtowaniu się wypadkowości w Polsce, to jednak w okresach krótszych trend ten często jest odwrotny. Dlatego hipotetycznie można przyjąć, że - nie umniejszając efektom prowadzonej działalności profilaktycznej w zakresie zapobiegania wypadkom przy pracy - na spadek liczby i wskaźnika częstotliwości wypadków w 2009 r. mógł mieć wpływ kryzys gospodarczy, a więc zmniejszenie produkcji, co z kolei wiąże się ze zmniejszeniem ekspozycji zawodowej.

Utrzymująca się od wielu lat w firmach dość powszechna praktyka nierejestrowania zdarzeń drobnych, które zgodnie z definicją wypadku przy pracy powinny być rejestrowane i badane jako zdarzenia wypadkowe, skłania do refleksji, czy nie należałoby się zastanowić nad zmianą definicji wypadku przy pracy, na przykład czy nie należałoby kwalifikować jako wypadku przy pracy zdarzenia, które powoduje niezdolność poszkodowanego do pracy...

Pozostałe drobne urazy niepowodujące niezdolności do pracy powinny być rejestrowane i badane w firmach w celach profilaktycznych, a także jako udokumentowanie zdarzenia, w przypadku gdyby okazało się, że drobny uraz niepowodujący niezdolności poszkodowanego do pracy, w wyniku na przykład powikłań zdrowotnych, spowodowałby poważne skutki dla jego zdrowia.

Być może uznawanie za wypadki przy pracy zdarzeń powodujących niezdolność do pracy mogłoby się przyczynić do większej rzetelności w rejestrowaniu i badaniu takich wypadków...

Autor: 

Jerzy Wroński
specjalista i rzeczoznawca ds. bhp,
były zastępca Głównego Inspektora Pracy

Autor
Specjalista i rzeczoznawca ds. bhp, emerytowany zastępca Głównego Inspektora Pracy

Poradnia 48 Portalu BHP

Jeśli masz jakiekolwiek pytania skorzystaj z indywidualnej porady grona naszych wybitnych Ekspertów.

Bądź codziennie na bieżąco ze zmianami w branży BHP, dzięki aplikacji stworzonej przez najlepszych Ekspertów.