GIP zwraca uwagę na obowiązki w czasie upałów

Sebastian Kryczka
Sebastian Kryczka
25.08.2020AKTUALNE

Główny Inspektor Pracy przypomniał o przestrzeganiu przepisów gwarantujących pracownikom zimne napoje podczas upałów i wypełnianiu przez pracodawców obowiązków mających na celu złagodzenie skutków narażenia pracowników na wysokie temperatury spowodowane upałami. Komunikat pochodzi z 21 sierpnia – w sumie lepiej późno niż wcale.

Wysoka temperatura w procesach pracy z całą pewnością nie pozostaje bez wpływu na bezpieczeństwo, jak również jakość i ilość świadczonej pracy. Obowiązkiem pracodawcy jest dbanie, aby skutki upałów nie były dla pracowników przesadnie uciążliwe. Wiadomym obowiązkiem każdego pracodawcy jest dbanie o zdrowie i życie pracowników przy zastosowaniu osiągnięć nauki i techniki – w powyższy obowiązek wpisują się między innymi działania zmierzające do złagodzenia skutków narażenia pracowników na wysokie temperatury w porze letniej.

Na obowiązki pracodawcy w czasie upałów zwrócił uwagę Główny Inspektor Pracy w komunikacie z 21 sierpnia 2020 r., zamieszczonym na stronie internetowej urzędu w zakładce „aktualności” (w sumie lato jeszcze trwa – i upały mogą się zdarzyć). Informacja nie ma charakteru pogłębionego i zawiera podstawowe wskazania dla pracodawców. Dowiadujemy się z nich o obowiązku zapewnienia zimnych napojów, w sytuacji gdy temperatura przekracza 25°C na otwartej przestrzeni oraz 28°C pomieszczenia w pracy. Napoje powinny być udostępnione nieodpłatnie – w ilości, która zaspokoi potrzeby zatrudnionych. Przy pracach brudzących wykonywanych na otwartej przestrzeni, bez dostępu do wody bieżącej, pracodawca zobowiązany jest zapewnić do celów higienicznych co najmniej 90 l wody dziennie na każdego pracownika. Przy pracy na otwartej przestrzeni pracownicy powinni mieć możliwość odpoczynku przed upałem w miejscu zacienionym i zadaszonym.

Ważne

Należy pamiętać o używaniu i utrzymywaniu w stałej sprawności i czystości urządzeń wentylacyjnych i klimatyzacyjnych oraz zabezpieczeniu okien przed nadmiernym nasłonecznieniem, np. poprzez rolety i żaluzje.

Główny Inspektor Pracy zwrócił uwagę na obowiązek zwrócenia szczególnej uwagi na warunki pracy osób wykonujących prace szczególnie niebezpieczne i wymagające wysokiej sprawności psychofizycznej, a także kobiet w ciąży i karmiących piersią. Należy pamiętać o zakazie zatrudniania pracowników młodocianych w pomieszczeniach, w których temperatura powietrza przekracza 30°C, a wilgotność względna powietrza 65%.

Zgodnie z rekomendacją GIP, w czasie upałów właściwym rozwiązaniem profilaktycznym jest skracanie czasu pracy – w szczególności pracowników, w przypadku których dzienny wymiar czasu pracy przekracza 8 godzin. Istnieje oczywiście możliwość wprowadzenia dodatkowych przerw regeneracyjnych z zachowaniem prawa do wynagrodzenia.

Kontrola PIP w tym zakresie

Oczywiście obowiązki pracodawcy w powyższym zakresie są kontrolowane przez inspektorów pracy – w zasadzie przy okazji każdej kontroli realizowanej w porze letniej. Weryfikacja obowiązków pracodawcy związanych z upałami nie wymaga bowiem zaangażowania się inspektora w długim przedziale czasu – w przeciwieństwie przykładowo do analizowania dokumentacji pracowniczej. W praktyce nie można wykluczyć, że inspektorzy pracy będą łączyć weryfikację obowiązków związanych z upałami – z kontrolą stosowania właściwych środków profilaktycznych w związku z COVID-19.

Gdy pracodawca nie realizuje swoich obowiązków

Co w sytuacji gdy pracodawca nie realizuje obowiązków związanych ze złagodzeniem skutków upałów? Musi liczyć się z tym, że szeregowy pracownik lub społeczny inspektor pracy zgłosi skargę do PIP. Skarga taka rozpocznie postępowanie kontrolne zmierzające do potwierdzenia lub wykluczenia zawartych w niej doniesień.

Uwaga!

Gdy inspektor pracy potwierdzi naruszenia – wówczas wyda decyzje administracyjne w formie nakazów, w który zobowiąże pracodawcę do usunięcia nieprawidłowości. Należy spodziewać się raczej nakazów terminowych – ponieważ w omawianym przypadku trudno mówić o bezpośrednim zagrożeniu zdrowia i życia pracowników.

Nie można stawiać znaku równości np. między eksploatacją maszyny bez wymaganych osłon, co grozi amputacją kończyn (i kończy się nakazem z natychmiastowym rygorem wykonalności) a niezapewnieniem zimnych napojów. Tym samym należy przyjąć, że inspektor nie nakaże wstrzymania prac – do czasu wykonania przez pracodawcę obowiązków związanych z upałami.

Niezależnie od powyższego termin realizacji nakazu będzie stosunkowo szybki – uwzględniając porę roku. Oczywiście przedmiotem nakazu (jak również wystąpienia) nie będą mogły być rozwiązania opcjonalne, niewymagane bezpośrednio przez przepisy – przykładowo związane ze skróceniem czasu pracy. Gdyby jednak okazało się, że któryś z inspektorów zawarłby takie zalecenie w formie nakazu – zawsze będzie istniała podstawa do skutecznego uruchomienia procedury odwoławczej przed okręgowym inspektorem pracy.

Autor
Sebastian Kryczka
Absolwent Wydziału Prawa Administracji i Ekonomii (Zakład Prawa Pracy) Uniwersytetu Wrocławskiego. Od 2002 r. zawodowo zajmuje się problematyką prawa pracy, jak również w zagadnieniami związanymi z działalnością kontrolno-nadzorczą sprawowaną przez Państwową Inspekcję Pracy. Były pracownik merytoryczny Państwowej Inspekcji Pracy, jak również współpracownik Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Ekspert współpracujący z największymi i najbardziej opiniotwórczymi podmiotami w kraju, zajmującymi się problematyką prawa pracy. Autor komentarza do kodeksu pracy, ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, kilkunastu rozporządzeń wykonawczych do kodeksu pracy, jak również kilkuset publikacji poświęconych problematyce prawa pracy oraz bhp. Jako były pracownik PIP posiada bogate doświadczenie w zakresie między innymi poradnictwa, w ramach którego ocenia wątpliwości prawne przez pryzmat zarówno szeroko rozumianego prawa pracy ale i kompetencji kontrolno-nadzorczych inspektorów pracy.