Główny Inspektor Pracy o stanie bezpieczeństwa pracy w leśnictwie

26.05.2017AKTUALNE

Główny Inspektor Pracy o stanie bezpieczeństwa pracy w leśnictwie

Na wyjazdowym posiedzeniu Rady Ochrony Pracy w dniach 22-23 maja 2017 r, główny inspektor pracy przedstawił informacje o stanie bezpieczeństwa pracy w leśnictwie.

Główny inspektor pracy, Roman Giedrojć, przedstaw na ostatnim majowym wyjazdowym posiedzeniu Rady Ochrony Pracy informacje na temat stanu bezpieczeństwa pracy w leśnictwie. Dane zostały przygotowane na podstawie wyników kontroli przeprowadzonych w latach 2014-2016. W tym czasie inspektorzy pracy skontrolowali ponad 1 tys. firm realizujących usługi na rzecz Lasów Państwowych. Zdecydowaną większość stanowiły Zakłady Usług Leśnych.,

Oceniając stan przestrzegania przepisów prawa pracy, w tym przepisów bhp w branży pozyskiwania drewna można rzec, że sytuacja ulega poprawie jednak jest jeszcze wiele do zrobienia.

Najczęściej stwierdzane uchybienia w branży pozyskiwania drewna

Jak poinformował szef inspekcji pracy, w blisko połowie skontrolowanych zakładów nie przeprowadzono oceny ryzyka zawodowego bądź nie uwzględniono w niej wszystkich zagrożeń występujących w pracy drwali – operatorów pilarek i zrywkarzy.

Ponadto w:

  • co trzecim zakładzie pracownicy nie zostali przeszkoleni wstępnie lub okresowo z metod bezpiecznego wykonywania pracy.
  • 30% firm pracownicy nie byli kierowani na wstępne lub okresowe badania lekarskie.
  • co czwartym zakładzie nie wyposażono pracowników w obowiązujące na stanowisku drwala środki ochrony indywidualnej lub środki te wykazywały taki stopień zużycia, że utraciły swoje ochronne funkcje.
  • co piątym zakładzie pracownicy nie otrzymali odzieży i obuwia roboczego, co ma szczególne znaczenie podczas pracy na powierzchniach leśnych.

Obuwie z podnoskiem zabezpiecza stopy pracowników przed skutkami kontaktu z obracającym się łańcuchem pilarki, skutkami upadku kawałków drewna na stopy lub przebiciem obuwia przez ostrą gałąź.

Wypadki podczas prac leśnych

W okresie ostatnich trzech lat Inspektorzy pracy zbadali 128 wypadków, w których poszkodowane zostały 133 osoby, w tym:

  • 32 osoby świadczące pracę na innej podstawie niż umowa o pracę;
  • 45 osób poniosło śmierć (w tym 17 zleceniobiorców i osób samozatrudnionych).
  • 37 osób doznało ciężkich obrażeń ciała. 

W ciągu trzech ostatnich lat PIP (2014-2016) nastąpił wzrost ogólnej liczby wypadków podczas prac leśnych, w tym wypadków o skutkach śmiertelnych. .

Jak wynika z danych PIP do wypadków dochodzi najczęściej wskutek uderzenia spadającym pniem drzewa lub gałęzią, podczas prowadzenia ścinki lub usuwania drzewa zawieszonego bez zachowania wymogów bezpieczeństwa. To wydarzenie było przyczyną 80% śmiertelnych wypadków i 90% ciężkich w 2016 r.

Kolejna przyczyna wypadków to błędy w technice prowadzenia ścinki i obalania drzew popełniana przez drwali o krótkim stażu pracy. Oni też najczęściej ulegają wypadkom.

Naganny stan techniczny użytkowanego do pracy sprzętu

Jak się okazuje, aż w co trzeciej firmie inspektorzy pracy mieli zastrzeżenia do stanu technicznego użytkowanych maszyn i narzędzi, np.:

  • pilarek – nieprawidłowa eksploatacja, brak wychwytnika zerwanego łańcucha piły, niewyregulowane obroty silnika, niedziałający hamulec bezwładnościowy itp.;
  • klinów – niewłaściwie dobrane, zużyte;
  • ciągników zrywkowych – brak kratownicy od strony kabiny ciągnika lub siatki zabezpieczającej operatora przed uderzeniem zerwaną liną, postrzępione stalowe liny wciągarek, brak kabiny lub kabina niezapewniająca ochrony w razie upadku drzewa, brak osłony wałka odbioru mocy ciągnika itp..

Ponadto inspektorzy pracy, aż w 546 zakładach pracy zajmujących się pozyskiwaniem drewna zlikwidowali, w drodze wydanych nakazów, bezpośrednie zagrożenia dla życia lub zdrowia pracowników wykonujących prace szczególnie niebezpieczne.

Natomiast w 227 zakładach, wykonywano prace niezgodnie z obowiązującą technologią bezpiecznego pozyskiwania drewna. Stosowano nieprawidłowe technik ścinki drzew, nie zachowywano wymaganych stref bezpieczeństwa pomiędzy stanowiskami pracy, nie zapewniano co najmniej dwuosobowego składu do wykonywania prac szczególnie niebezpiecznych.

Działania mające na celu zmniejszenie zachorowań na choroby zakaźne i pasożytnicze

W latach 2013-15 w leśnictwie zdiagnozowano aż 570 przypadków chorób zakaźnych i pasożytniczych (w tym okresie ogółem odnotowano 602 zachorowania na chorobę zawodową). Głównym sprawcą tych chorób są bakterie i wirusy przenoszone przez kleszcze.

Jednak jak podkreślał główny inspektor pracy za pozytywne zjawisko należy uznać, że prawie połowa skontrolowanych pracodawców zapewnia swoim pracownikom szczepienia ochronne przeciwko kleszczowemu zapaleniu opon mózgowych (KZOM). Trzeba zaznaczyć również, że liczba takich pracodawców powoli, ale systematycznie rośnie.

Ponadto, coraz więcej pracodawców branży pozyskiwania drewna zapewnia swoim pracownikom, w zakresie nieobowiązkowej profilaktyki zdrowotnej, dodatkowe, przesiewowe badania pozwalające wykryć boreliozę we wczesnym stadium zachorowania – około 40% pracodawców.

Reasumując skutkiem podejmowanych przez PIP i samych pracodawców branży pozyskiwania drewna działań jest poprawa stanu przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy Pracodawcy podjęli działania dostosowujące zakłady pracy do obowiązujących przepisów prawa. Niemniej jednak jest za wcześnie aby osiąść na laurach, nadal bowiem liczba wypadków tej branży jest bardzo duża.

Źródło: PIP