Praca zdalna zamiast telepracy? Ministerstwo pracy konsultuje już planowane zmiany.

24.09.2020AKTUALNE

Praca zdalna zamiast telepracy? Ministerstwo pracy konsultuje już planowane zmiany.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej opracowało wstępną wersję projektu zmian w Kodeksie pracy dotyczących pracy zdalnej. Jest już ona przedmiotem konsultacji trójstronnej pomiędzy pracodawcami, pracownikami i stroną rządową na forum Rady Dialogu Społecznego już 29 września. Poznaj stanowisko jednego z ekspertów Koalicji Bezpieczni w Pracy w zakresie planowanych zmian.

Wiceminister pracy Stanisław Szwed zapowiada, że praca zdalna miałaby zastąpić teleprace w Kodeksie pracy. Zdradził również, że prace w tym zakresie już trwają i został przygotowany wstępny projekt zmian. Teraz zostanie on poddany konsultacji i omówieniu na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego. My natomiast prezentujemy komentarz Ewy Gawrysiak. Sales and End User Marketing Manager, TenCate Protective Fabrics, ekspertki Koalicji Bezpieczni w Pracy.

Praca zdalna w Kodeksie pracy zamiast telepracy

Likwidacja telepracy i zastąpienie jej pracą zdalną, umożliwienie pracy zdalnej tylko za zgodą pracownika czy wyłączenie odpowiedzialności pracodawcy za bezpieczeństwo pracowników zdalnych – to tylko kilka zmian zaproponowanych w pierwszym projekcie uregulowania pracy zdalnej. Przepisy tarczy antykryzysowej, dotyczące pracy zdalnej zostały ostatnio przedłużone na czas epidemii i trzy miesiące po jej zakończeniu. Są to narzędzia tymczasowe i niewystarczające, czy wręcz nieadekwatne do pozapandemicznych realiów. To zatem ostatni dzwonek na wpisanie pracy zdalnej do Kodeksu pracy na stałe. Co ciekawe, w projekcie zmian zdecydowano się nie tylko na jej dodanie, ale na całkowite zastąpienie nią telepracy.

Organizacja pracy zdalnej na mocy ustaw antykowidowych

Zgodnie z nowelizacją praca zdalna będzie świadczona poza siedzibą firmy w całości lub w części, a szczegółowe rozwiązania jej wykonywania zostaną określone w porozumieniu pracowników z pracodawcami lub ze związkami zawodowymi. Propozycja zmiany prawa dopuszcza również określenie zasad wykonywania pracy zdalnej indywidualnie w umowie o pracę. Z reguły będzie ona możliwa wyłącznie za zgodą pracownika, za wyjątkiem takich sytuacji jak chociażby epidemia. Warunkiem są „warunki lokalowe i techniczne do jej wykonywania”. Czym są te warunki? Kto ma je oceniać? Na jakiej podstawie? Te i podobne pytania pozostają na razie bez odpowiedzi.

Kwestie bhp przy pracy zdalnej

Nowelizacja określa natomiast obowiązek złożenia przez pracownika oświadczenia, gwarantującego, że jego stanowisko pracy zapewnia mu bezpieczne warunki pracy. Przeniesienie odpowiedzialności za warunki bhp miejsca pracy z pracodawcy, który zazwyczaj nie ma na nie faktycznego wpływu, na pracownika, jest w mojej ocenie dobrym kierunkiem zmian. Co ciekawe, pracodawca będzie miał prawo przeprowadzać kontrolę miejsca pracy – i tu uwaga – za uprzednią zgodą zatrudnionego. Taka kontrola będzie mogła odbyć się tylko w godzinach pracy i w miejscach wskazanych przez pracownika. Może więc zdarzyć się sytuacja, że pracownik oświadczy, że ma bezpieczne warunki do wykonywania pracy, choć takich mieć nie będzie, a pracodawca nie będzie miał możliwości tego sprawdzić i wyegzekwować. Jeśli jednak dojdzie do nieszczęśliwego zdarzenia, pracodawca może nie uznać go za wypadek przy pracy, jeśli podwładny odmówi współpracy przy ustalaniu okoliczności, a więc oględzin miejsca wykonywania pracy.

Wspomniane już sformułowanie „warunki lokalowe i techniczne” nie jest jedynym określeniem zawartym w nowelizacji, które może wywołać konsternację. Wciąż bez odpowiedzi pozostaje chociażby pytanie o obowiązek szkolenia bhp pracownika zdalnego, jeśli przeszedł on już szkolenie w biurze. Mam nadzieję, że podczas konsultacji te i inne nie do końca jasne kwestie zostaną doprecyzowane. Trzeba tutaj jednak postępować ostrożnie, żebyśmy nie mieli do czynienia z podobnymi problemami, jak przy stosowaniu przepisów o przeregulowanej telepracy, a najnowsza nowelizacja nie wymagała kolejnej.