Odpowiedzialność za bhp z tytułu zajmowanego stanowiska

Aneta Mościcka
Aneta Mościcka
01.07.2013AKTUALNE

Dla objęcia danej osoby kierującej pracownikami obowiązkami w sferze bhp na podstawie art. 212 Kodeksu pracy nie jest konieczna żadna wyjątkowa forma, a obowiązki te nie muszą stanowić treści umowy o pracę, nie muszą także być włączone do zakresu czynności. Sam fakt pełnienia wobec pracowników funkcji kierowniczych czyni te osoby, jako osoby kierujące pracownikami, podmiotami obowiązków w sferze bhp. Stąd też pracownik, któremu powierzono kierowanie pracą innych, z samej istoty sprawowanej funkcji ma obowiązek stałego czuwania nad tym, aby praca podległych mu pracowników przebiegała zgodnie z przepisami lub zasadami bhp – orzekł Sąd Najwyższy.

W sprawie rozpoznanej przez Sąd Najwyższy w wyroku z 19 lutego 2013 r., sygn. akt IV KK 216/12 pracownik został oskarżony o to, że jako majster budowy odpowiedzialny z tytułu zajmowanego stanowiska za przestrzeganie przepisów z zakresu bhp nie dopełnił obowiązku poprzez brak sprawowania bezpośredniego nadzoru nad pracownikami wykonującymi prace przy wykopie kanalizacji. W następstwie doszło do niewłaściwego wykonania prac przy wykopie i do usunięcia ziemi i przysypania jednego z pracowników, który doznał rozległych obrażeń ciała w postaci m.in. złamania kości czaszki, tj. o przestępstwo z art. 220 § 1 Kodeksu karnego. Przepis ten przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3 osobie, która będąc odpowiedzialna za bhp, nie dopełnia wynikającego stąd obowiązku i przez to naraża pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Sąd rejonowy uniewinnił oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu. Apelację od wyroku wniósł prokurator. Sąd okręgowy utrzymał w mocy wyrok sądu rejonowego. Oskarżyciele posiłkowi wnieśli kasację od wyroku sądu drugiej instancji do Sądu Najwyższego.

Sąd Najwyższy uchylił wyrok sądu okręgowego i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu wyroku sąd podkreślił, że oskarżony pełnił funkcję majstra budowy i nadzorował m.in. brygadę prowadzącą prace przy budowie kanalizacji sanitarnej. Do jego obowiązków należał również nadzór i kontrola nad przestrzeganiem przepisów z zakresu bhp, i w rozumieniu art. 212 Kodeksu pracy (dalej: k.p.) był on osobą kierującą pracownikami. Nie posiadał jednak uprawnień do wykonywania samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie. Ponieważ w omawianej inwestycji chodziło o prace budowlane, które podlegają ustawie z 7 lipca 1994 r.- Prawo budowlane (tekst jedn.: Dz.U. z 2010 r., nr 243, poz. 1623 ze zm.), to kierowanie budową obiektu budowlanego w sposób zgodny z przepisami bhp należało do kierownika budowy (art. 22 pkt 3 - 4 Prawa budowlanego), którym w tym przypadku był inny pracownik. Bezpośredni nadzór nad bhp podczas wykonywania robót budowlanych na stanowiskach pracy mają natomiast sprawować kierownik robót oraz mistrz budowlany, stosownie do swoich obowiązków.

Zdaniem SN, skoro do zakresu obowiązków oskarżonego nie należało kierowanie, zarządzanie i koordynowanie robotami budowlanymi, a do wypadku doszło w trakcie prowadzenia robót budowlanych, to oznacza, że nie kierował on pracownikami w trakcie prac budowlanych i nie ciążył na nim prawny szczególny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi, a w konsekwencji nie ponosi on odpowiedzialności za przestępstwo z art. 220 § 1 Kodeksu karnego. Jednocześnie szeregu uchybień w organizacji prac budowlanych i zapewnieniu nad nimi właściwego nadzoru dopuścili się pracodawca oraz kierownik budowy. W rezultacie prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko prezesowi firmy oraz kierownikowi budowy, którym zarzucił popełnienie przestępstw z art. 220 § 1 k.k.

Oskarżony kierował pracami pracowników brygady, w której był m.in. pokrzywdzony. Zgodnie z art. 212 pkt 1, 3 i 5 k.p. osoba kierująca pracownikami ma obowiązek m.in.

  • organizować stanowiska pracy zgodnie z przepisami i zasadami bhp;

  • organizować, przygotowywać i prowadzić prace, uwzględniając zabezpieczenie pracowników przed wypadkami przy pracy;

  • egzekwować przestrzeganie przez pracowników przepisów i zasad bhp.

Ustalając podmiot powinności wynikających z art. 212 k.p. należy przyjąć, że przypisanie ich osobom kierującym pracownikami będzie wynikało z samego faktu pełnienia takiej roli (funkcji) kierowniczej na różnych szczeblach struktury organizacyjnej zakładu pracy. Dla objęcia kierownika, majstra, brygadzisty czy innej osoby kierującej pracownikami obowiązkami w sferze bhp, w rozumieniu art. 212 k.p., nie jest konieczna żadna wyjątkowa forma, przede wszystkim obowiązki te nie muszą stanowić treści umowy o pracę lub innego źródła stosunku pracy, na podstawie którego osoba kierująca pracownikami jest zatrudniona, nie muszą także być włączone do zakresu czynności. Sam fakt pełnienia wobec pracowników funkcji kierowniczych czyni te osoby, jako osoby kierujące pracownikami, podmiotami obowiązków wymienionych w art. 212 k.p.. Stąd też pracownik, któremu powierzono kierowanie pracą innych, z samej istoty sprawowanej funkcji ma obowiązek stałego czuwania nad tym, aby praca podległych mu pracowników przebiegała zgodnie z przepisami lub zasadami bhp.

Podmiotem przestępstwa z art. 220 § 1 k.k. jest jedynie osoba odpowiedzialna za przestrzeganie bhp, a więc może być nim nie tylko kierownik zakładu pracy, ale również każda inna osoba kierująca pracownikami (art. 212 k.p.), a nawet osoby pełniące funkcje kontrolne i nadzorcze z zakresu bhp, nawet jeżeli nie pozostają w strukturze organizacyjnej zakładu pracy. Istotne przy tym jest, że każda z odpowiedzialnych osób odpowiada za własne zachowania, niezależnie od odpowiedzialności innych osób, ponieważ w prawie karnym nie istnieje konstrukcja ponoszenia odpowiedzialności za kogoś.

Z wyroku sądu okręgowego nie można wyciągnąć jednoznacznego wniosku - wskazuje się tam, że przyczynami wypadku były: brak zabezpieczenia ścian wykopu przed możliwością obsunięcia, zbyt bliskie składowanie urobku przy krawędzi wykopu i od wyższej strony, ale wyrok pomija kwestie związane z tym, kto, komu i jakie wydał w tej sprawie polecenia odnośnie sposobu prowadzenia budowy; czy prace prowadzone były zgodnie z projektem - a jeśli nie, to dlaczego i kto o tym zadecydował; kto zadecydował o takim właśnie, a nie innym sposobie prowadzenia prac; czy tego rodzaju prowadzenie budowy było zlecone pracownikom i przez kogo albo też, czy były to samodzielne decyzje pracowników brygady i ewentualnie czy tego rodzaju prowadzenie prac było tolerowane przez osoby ich nadzorujące itd.

Sąd okręgowy rozpoznając ponownie sprawę będzie musiał zbadać, czy w świetle stanowiska Sądu Najwyższego co do obowiązywania również w odniesieniu do prac budowlanych przepisu art. 212 k.p. oraz w oparciu o dotychczas przeprowadzone dowody i ustalony na ich podstawie stan faktyczny, wykluczona jest odpowiedzialność karna oskarżonego w zakresie zarzucanego mu czynu, czy też należy uzupełnić postępowanie dowodowe w sprawie.

Autor: 

Aneta Mościcka
dziennikarz, prawnik,
specjalista w zakresie prawa pracy

Autor
Aneta Mościcka
Prawnik z odbytą aplikacją sądową, od 2000 roku dziennikarka. Specjalizuje się w prawie: pracy, cywilnym, gospodarczym oraz prawie, związanym z nieruchomościami.

Poradnia 48 Portalu BHP

Jeśli masz jakiekolwiek pytania skorzystaj z indywidualnej porady grona naszych wybitnych Ekspertów.

Bądź codziennie na bieżąco ze zmianami w branży BHP, dzięki aplikacji stworzonej przez najlepszych Ekspertów.