Powstrzymanie się pracownika od obowiązku świadczenia pracy.

Anna Słowińska
Anna Słowińska
16.05.2017AKTUALNE

Powstrzymanie się pracownika od obowiązku świadczenia pracy.

Powstrzymywanie się pracownika od wykonywania pracy w warunkach nie odpowiadających przepisom BHP nie stanowi naruszenia obowiązku świadczenia pracy, tylko wtedy gdy pracownik zawiadomił o tym niezwłocznie przełożonego (art. 210 § 1 KP). Niebezpieczne warunki pracy nie usprawiedliwiają niezgłoszenie się pracowników w miejscu wykonywania pracy - orzekł Sąd Najwyższy w sprawie z 9 maja 2000 r., sygn. akt I PKN 619/99.

Stan faktyczny

W sprawie, która była przedmiotem rozpatrzenia przez Sąd Najwyższy, sąd uznał, że zaniechanie wykonywania pracy do której doszło bez uzyskania od pracodawcy zwolnienia z tego obowiązku stanowiło poważne uchybienie podstawowym obowiązkom pracowniczym.

Powodowie zostali oddelegowani do pracy w Kopalni Węgla Kamiennego „Z.” w różnych terminach, gdzie, w ramach zobowiązań gwarancyjnych, mieli wymieniać rurki zasilające w podporach hydraulicznych. Obowiązki przodowego pracodawca powierzył Marianowi D. Powodowie wykonywali pracę pod ziemią w godzinach nocnych. Zjeżdżali na dół o godz. 2.30, a wyjeżdżali na powierzchnię między godz. 9.30 a 10.00 rano. Każdy zjazd odnotowywany był w książce zjazdów gości. Wobec zawiadomienia pracodawcy przez głównego mechanika kopalni, że powodowie nie stawili się w pracy w dniach od 20 do 23 lipca, w celu sprawdzenia tej informacji, na polecenie przełożonego., do kopalni „Z.” wyjechał J.T. W dniu 24 lipca 1998 r. zjechał pod ziemię, nie zastał w pracy powodów Mariana D. i Jerzego P. Pracownica kopalni na jego prośbę sporządziła listę zjazdów gości. J.T. stwierdził, że wykonano mniej pracy niżby to wynikało z telefonicznej informacji przekazywanej przełożonemu przez Mariana D. Z Marianem D. rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia, natomiast pozostałym powodom wypowiedziano umowę o pracę z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Od wypowiedzeń powodowie odwołali się do Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w Gorlicach uzyskując niekorzystne rozstrzygnięcie.

Stanowisko Sądu

Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

Od wyroku Sądu Rejonowego powodowie odwołali się do Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie. Jednak zdaniem sądu niebezpieczne warunki pracy, na co powoływali się powodowie, nie usprawiedliwiały niezgłoszenia się w miejscu wykonywania pracy.

Zgodnie z art. 210 §1 Kodeksu Pracy (dalej: KP) pracownik może powstrzymać się od wykonywania pracy jeżeli warunki jej świadczenia zagrażają zdrowiu lub życiu, ale ma obowiązek poinformowania o tym przełożonego.

Sąd stwierdził ponadto, że pracownik nie może również udzielać sam sobie urlopu wypoczynkowego.

W ocenie Sądu, rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 KP z powodem Marianem D. było uzasadnione i prawidłowe. Pełnił on funkcję przełożonego powodów. Odpowiedzialny był nie tylko za prawidłowy przebieg pracy, ale także za dyscyplinę w grupie (zespole). Wykonywanie pracy w ustalonych dniach i godzinach było obowiązkiem nie tylko podległych mu pracowników, ale i samego powoda.

Nieobecności w pracy nie usprawiedliwiały takie okoliczności podane przez niego jak niezabezpieczenie frontu robót czy brak narzędzi. Miał on obowiązek powiadomienia przełożonego o tych faktach. Samowolnie decydując o niewykonywaniu pracy uchybił obowiązkom pracowniczym określonym w art. 100 § 1 i § 2 pkt 2 i 4 KP.

Wypowiedzenie umowy o pracę pozostałym powodom było wprawdzie uzasadnione, jednak strona pozwana naruszyła art. 30 § 4 KP wadliwie określając przyczynę rozwiązania umowy o pracę. Sformułowanie „ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych podczas oddelegowania do prac naprawczych w KWK Z. w lipcu 1998 r.” jest bowiem nazbyt ogólnikowe.

Ważne

Sąd wskazał, że wykonywanie pracy w ustalonych dniach i godzinach jest obowiązkiem nie tylko podległych pracowników, ale i samego przełożonego. Nieobecności w pracy nie usprawiedliwiają takie okoliczności jak niezabezpieczenie frontu robót czy brak narzędzi. Pracownik ma obowiązek powiadomienia przełożonego o tych faktach.

Kasacja pozwanego

Orzeczenie Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie Marian D. zaskarżył kasacją. Wskazując jako jej podstawy: naruszenie prawa materialnego, a to art. 52 § 1 pkt 1 KP „przez przyjęcie, że powód Marian D. dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych podczas oddelegowania do pracy w KWK „ Z.” polegającego na nieświadczeniu pracy bez usprawiedliwienia, a co najmniej nie pozostawał w gotowości do świadczenia pracy ….” oraz art. 5 KC przez jego niezastosowanie „ w kontekście skali naruszeń prawa pracy przez stronę pozwaną”, wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Gorlicach do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu kasacji skarżący Marian D. podnosił błędne ustalenie dat nieusprawiedliwionej jego nieobecności w pracy. Twierdzi, że nie miał obowiązku składania codziennych raportów z postępu robót, zaś w dniu 24 lipca zjechał pod ziemię o godz. 22.00 i dlatego o 5 rano J.T. nie zastał go w miejscu wykonywania pracy. Marian D. kwestionuje także dokonaną przez Sąd ocenę materiału dowodowego. Zarzuca w tym zakresie pominięcie obiektywnego braku możliwości wykonywania pracy, braku stosownego przygotowania zawodowego powoda do kierowania brygadą w ruchu zakładu górniczego, wynikającego z przepisów bhp zakazu używania niektórych urządzeń (palników tlenowych), powierzenia przez pracodawcę prac ze świadomością, że naruszają zasady bezpieczeństwa pracy. Jeżeli nawet powstrzymując się od świadczenia pracy naruszył swoje obowiązki, to nie można mu przypisać winy. Skoro, zdaniem skarżącego, przez okres 27 lat pracował u strony pozwanej nienagannie, utracił zdrowie, to uzasadnione było zastosowanie do niego ochrony z art. 5 Kodeksu Cywilnego (dalej: KC).

Kodeks pracy dopuszcza możliwość uchylenia się od wykonywania obowiązków pracowniczych.

W celu zagwarantowania możliwości ochrony zdrowia i życia przez samego pracownika przepisy Kodeksu pracy dopuszczają możliwość uchylenia się od wykonywania obowiązków. Są dwa przypadki, w których pracownik może, ze względu na warunki pracy lub stan psychofizyczny odmówić wykonania pracy. Jeden z nich zachodzi wówczas, gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika, albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom. W takim przypadku pracownik, po zawiadomieniu przełożonego o zaistniałej sytuacji, ma prawo powstrzymać się od wykonywania pracy. Obowiązkiem pracownika jest jednak bezwzględne zawiadomienie przełożonego.

Stanowisko Sądu Najwyższego

Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego świadczenie pracy uzgodnionego rodzaju i w określonym rozmiarze należy do podstawowych obowiązków pracownika. Wykonywanie pracy stanowi wszak przedmiot głównego zobowiązania pracownika, objętego treścią stosunku pracy (art. 22 KP). Obowiązek należytego wykonywania pracy opisany został ogólnie w art. 100 § 1 i § 2 pkt 1 i 2 KP. Konkretyzują go przepisy poszczególnych działów prawa pracy (np. o czasie pracy, bezpieczeństwie i higienie pracy), a także umowa o pracę i polecenia przełożonych. Powstrzymanie się od wykonywania pracy bez usprawiedliwienia lub zgody pracodawcy uchybia temu obowiązkowi.

Ważne

Powstrzymywanie się pracownika od wykonywania pracy w warunkach nie odpowiadających przepisom BHP nie stanowiłoby naruszenia obowiązku świadczenia pracy, tylko wtedy gdy pracownik zawiadomiłby o tym niezwłocznie przełożonego zgodnie z art. 210 § 1 KP.

Powód, jak ustalił Sąd, nie świadczył pracy i świadomie nie pozostawał w gotowości do jej świadczenia w niektórych dniach lipca 1998 r. Jako pracownik doświadczony, zatrudniony u strony pozwanej ponad ćwierć wieku, musiał wiedzieć, że zaniechanie wykonywania pracy (niezależnie od motywów jego zachowania), bez uzyskania od pracodawcy zwolnienia z tego obowiązku stanowiło poważne uchybienie podstawowym obowiązkom pracowniczym. Można mu więc przypisać winę w postaci co najmniej rażącego niedbalstwa. Przy tym, w ustaleniu stopnia winy powoda Sąd słusznie uwzględnił kierowniczą jego funkcję w zespole. Jej sprawowanie wymagało zwiększonej staranności, a w konsekwencji stosowania ostrzejszych kryteriów oceny należytego wykonywania obowiązków pracowniczych. Skoro zatem spełnione zostały przesłanki z art. 52 § 1 pkt 1 KP do jego zastosowania, zarzut naruszenia tego przepisu jest bezzasadny, stwierdził Sąd.

Natomiast art. 5 KC nie ma zastosowania do stosunku pracy. Gdyby nawet przyjąć, że przedmiotem zarzutu jest niezastosowanie konstrukcji nadużycia prawa podmiotowego z art. 8 KP, byłby to zarzut nieusprawiedliwiony. Na naruszenie zasad współżycia społecznego nie może powoływać się ten, kto sam narusza prawo. Rozwiązując z Marianem D. umowę o pracę bez wypowiedzenia w ustalonych przez Sąd okolicznościach Zakład Maszyn Górniczych „G.” Spółka z o.o. w G. nie nadużył prawa. Tym samym zarzut naruszenia przez Sąd art. 8 KP przez jego niezastosowanie jest bezzasadny.

Wskazówki z orzeczenia sądu

  • Świadczenie pracy uzgodnionego rodzaju i w określonym rozmiarze należy do podstawowych obowiązków pracownika.
  • Kodeks dopuszcza możliwość uchylenia się pracownika od obowiązków pracowniczych.
  • Powstrzymanie się od wykonywania pracy bez usprawiedliwienia lub zgody pracodawcy uchybia temu obowiązkowi.
  • Zaniechanie wykonywania pracy (niezależnie od motywów jego zachowania), bez uzyskania od pracodawcy zwolnienia z tego obowiązku stanowi poważne uchybienie podstawowym obowiązkom pracowniczym.
  • Naruszenie zasad współżycia społecznego nie ma zastosowania do stosunków pracy.
  • Na naruszenie zasad współżycia społecznego nie może powoływać się ten, kto sam narusza prawo.
  • Naruszenia obowiązków pracowniczych nie usprawiedliwia nawet długoletnie świadczenie pracy u tego samego pracodawcy.
Autor: 

Anna Słowińska

Prawnik; Vox Poland Pomoc Prawna

Autor
Anna Słowińska
prawnik, absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Szczecińskiego i studiów podyplomowych "Prawa i Wolności człowieka" zorganizowanych przez Instytut Nauk Prawnych PAN i Helsińską Fundacje Praw Człowieka.