Spawalnictwo uważane jest za zawód przyszłości. To jedna z tych profesji, w których roboty nie zastąpią człowieka. Do wielu prac spawalniczych lepiej bowiem zatrudniać ludzi. Główne powody to większa wydajność człowieka oraz fakt, że maszyny nie są w stanie wykonać wielu rodzajów spoin. Człowiek jest więc niezastąpiony. Ma jednak jedną poważną słabość – jest podatny na uszkodzenia, a o nie podczas spawania bardzo łatwo. Dlatego podstawą jest odpowiednia ochrona wszystkich części ciała spawacza.

W marcu jak w garncu, a kwiecień to plecień, co przeplata: trochę zimy, trochę lata. Zmiany klimatyczne nie zdezaktualizowały polskich przysłów. Wręcz przydałyby się nowe – o maju, który też potrafi być bardzo zmienny i wyjątkowo chłodny. Ubranie się do pracy na świeżym powietrzu w takich warunkach atmosferycznych to prawdziwe wyzwanie. Co zatem nosić, gdy za oknem już nie zima, a jeszcze nie ciepła wiosna?

Zapomniane rękawice ochronne, spadające z wysokości młotki, utopione śrubokręty i zaginione obcęgi zainspirowały (a może raczej: wymusiły) powstanie całej osobnej kategorii dla środków ochrony indywidualnej: akcesoriów pomocniczych. Które, co prawda, nie są wymagane w miejscu pracy przez przepisy, ale domaga się ich samo życie. A – jak wiadomo – to, które toczy się na budowie, w hali produkcyjnej czy warsztacie jest pełne, nie zawsze przyjemnych, niespodzianek.

Zgodnie z przepisami Kodeksu Pracy pracodawca ma obowiązek wyposażyć każdego pracownika w środki ochrony indywidualnej. Dla pracodawcy bardzo niski wzrost pracowników lub ich nadzwyczaj rozbudowane sylwetki nie mogą być wymówką. Z drugiej strony producenci odzieży ochronnej rzadko oferują szeroką rozmiarówkę, w której odpowiednio dopasowane ubranie znajdzie zarówno osoba drobna, jak i potężna, kobieta i mężczyzna. Jak sobie z tym radzić?

Obuwie ochronne ma konkretne i jasne zadania: ma chronić stopy. Zagrożenia przed którymi chroni są zróżnicowane w zależności od środowiska pracy. Jest to m.in. ochrona przed ostrymi czy ciężkimi przedmiotami, wyciekami chemikaliów, ekstremalnymi temperaturami oraz przed poślizgiem. Te zadania od dziesięcioleci są takie same. Co się zmienia? Poziom znajomości biomechaniki ludzkiego ciała, materiały, z których produkuje się obuwie, a także potrzeby użytkowników – te niezwiązane bezpośrednio z bezpieczeństwem.

Praca z cieczami kriogenicznymi, takimi jak ciekły azot, stanowi duże zagrożenie dla zdrowia i życia. W zależności od sytuacji, niewłaściwe obchodzenie się z ciekłym azotem może prowadzić do niedoboru tlenu w pomieszczeniu, eksplozji oraz do głębokich odmrożeń w wyniku kontaktu ekstremalnie zimnej cieczy ze skórą. Dlatego manipulacje przedmiotami przechowywanymi w oparach ciekłego azotu wymagają wielkiej ostrożności i specjalistycznej ochrony ciała, szczególnie dłoni. Jak zatem prawidłowo je zabezpieczyć?

Praca na wysokości wiąże się z licznymi niedogodnościami i zagrożeniami – przede wszystkim z tym najpoważniejszym: ryzykiem upadku. Utrata równowagi i runięcie w dół może zakończyć się bowiem poważnym uszczerbkiem na zdrowiu, a nawet śmiercią pracownika. Wdrażanie odpowiednich zabezpieczeń i środków kontroli ma na celu zniwelowanie ryzyka, a w wersji optymalnej – wykluczenie możliwości upadku. Zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom znajdującym się wiele metrów nad ziemią jest tu najważniejsze i to nie tylko dlatego, że wymagają tego przepisy. Jednak bezpieczeństwo nie zawsze idzie w parze z wygodą. Czy da się pogodzić jedno z drugim?

Zrównoważony rozwój staje się kluczową kwestią we wszystkich aspektach działalności firm. Rośnie świadomość ekologiczna przedsiębiorców, a jednocześnie działania proekologiczne są wymuszane przez nowe przepisy. Dotyczy to także branży BHP, dlatego producenci środków ochrony indywidualnej sięgają coraz częściej po rozwiązania przyjazne dla środowiska, takie jak recykling. Tym samym chroniąc nie tylko nasze ciała, lecz także planetę.

Tradycyjne pomieszczenia magazynowe, jak i tradycyjne sposoby dostarczania środków ochrony indywidualnej pracownikom, mogą być słabym ogniwem w procesach skutecznego zapewniania im bezpieczeństwa. Jak wzmocnić te procesy? Z pomocą przychodzą innowacyjne rozwiązania, takie jak maszyny vendingowe BHP, czyli automaty wydające ŚOI.

Prace manualne w środowiskach przemysłowych wymagają doskonałego chwytu – tylko wtedy są efektywne i bezpieczne. Dobry chwyt to kwestia tarcia między dłonią a chwytanym narzędziem oraz użycia odpowiedniej siły. Oba parametry poprawia używanie rękawic ochronnych. Zwiększają one tarcie, jednocześnie pozwalając operatorowi narzędzia zmniejszyć siłę używaną do jego trzymania, co sprawia, że praca jest mniej męcząca. Tak się dzieje w warunkach suchych. Praca w środowisku wilgotnym niesie ze sobą dodatkowe obciążenia i szereg zagrożeń. Jak ich uniknąć i poprawić komfort pracowników?