Analiza stanu bezpieczeństwa w firmie pod kontrolą inspektora PIP

Styczeń każdego roku to czas, w którym istnieje nieco mniejsze ryzyko kontroli ze strony inspektorów PIP niż pozostałych miesiącach. Wynika to z tego, że jest to czas sporządzania sprawozdań z działalności poszczególnych jednostek organizacyjnych PIP przez poszczególnych inspektorów pracy. Sprawozdania takie następnie są uwzględniane w Głównym Inspektoracie Pracy jako baza do opracowania kompleksowego sprawozdania z działalności PIP za dany rok.

Styczeń to również okres sprawozdawczy dla pracowników służby BHP. Należy bowiem pamiętać, że z rozporządzenia w sprawie służby BHP wynika obowiązek w zakresie sporządzania i przedstawiania pracodawcy, co najmniej raz w roku, okresowych analiz stanu bezpieczeństwa i higieny pracy zawierających propozycje przedsięwzięć technicznych i organizacyjnych mających na celu zapobieganie zagrożeniom życia i zdrowia pracowników oraz poprawę warunków pracy. Oczywiście pracodawca w porozumieniu ze służbą BHP może przyjąć, że okresowe analizy będą sporządzane częściej, jednak typowym rozwiązaniem wydaje się sporządzenie analizy za pełny rok kalendarzowy.

Powyższa treść ramki to „kopiuj-wklej” przepisu wynikającego z 2 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia w sprawie służby BHP. Wynika z niego minimalna częstotliwość sporządzania analiz stanu BHP, jak również to, że powinny one zawierać propozycje stosownych działań profilaktycznych w obszarze bezpieczeństwa. Cała reszta to przysłowiowa wiedza tajemna i praktyka mniej lub bardziej kwestionowana przez organy kontroli i nadzoru nad warunkami pracy.

Ponieważ inspektor pracy jest niezależnym organem kontroli w obszarze prawa pracy – w szczególności w obszarze BHP, jak najbardziej obowiązek sporządzania i przedstawiania okresowych analiz może być weryfikowany. Inspektor ma prawo nie tylko sprawdzić czy służba BHP zapewnia minimalną częstotliwość sporządzania analiz. Inspektor PIP może wziąć pod lupę treść analizy, ze szczególnym zwróceniem uwagi na proponowane rozwiązania profilaktyczne. Jeżeli zostały one zaproponowane powinny wynikać z treści analizy, która powinna informować pracodawcę o nieprawidłowościach wymagających skorygowania (niezależnie od bieżącego informowania pracodawcy o stwierdzonych zagrożeniach zawodowych, wraz z wnioskami zmierzającymi do usuwania tych zagrożeń).

Z całą pewnością inspektor nie będzie kwestionował szczegółowej zawartości analizy – zawartość ta nie wynika bezpośrednio z przepisów, za wyjątkiem wskazanych rozwiązań profilaktycznych. Inspektor może oczywiście zasugerować i zaproponować na przyszłość co powinno być ujęte w treści analizy według jego oceny, jednak kwestia ta nie będzie regulowana w drodze nakazu administracyjnego. Nakaz taki mógłby zostać bardzo łatwo obalony w drodze procedury odwoławczej ponieważ żaden przepis nie zawiera szczegółowych wytycznych, jak analizę sporządzić.