Silny wiatr a prace budowlane – co jest wskaźnikiem przerwania pracy

Sebastian Kryczka
Sebastian Kryczka
22.02.2022AKTUALNE

Roboty budowlane odznaczają się szczególnymi zagrożeniami oraz ryzykiem wystąpienia wypadku. W przeciwieństwie do pracy na stanowisku administracyjno-biurowym, prace budowlane wykonywane na przestrzeni otwartej. Ściślej mówiąc bezpieczeństwo ich realizacji jest uzależnione są od warunków pogodowych. W ostatnim czasie oznacza to pracę podczas intensywnych ruchów powietrza.

Intensywne wiatry w czasie zimy, jak donoszą meteorolodzy, nie są w naszych realiach sytuacją standardową. Nie chodzi tutaj oczywiście o rekordowe w skali Polski prędkości zimowego wiatru w Karkonoszach w rejonie Śnieżki, a o wiatry zrywające dachy, przewracające żurawie wieżowe, czy wyrywające drzewa z korzeniami występujące na terenach nizinnych.

Możliwość wykonywania pracy na otwartym przestrzeni jest uzależniona od wiatru. Przykładem są prace realizowane w sektorze budowlanym. Bezpieczeństwo pracy w budownictwie to przysłowiowe oczko w głowie Państwowej Inspekcji Pracy. Dowodem tego jest opracowany na najbliższe trzy lata program działania.

Przepisy odwołujące się do warunków atmosferycznych przy pracach budowlanych

Budownictwo, jako branża szczególna, ma dedykowane rozporządzenie w zakresie technicznego bezpieczeństwa pracy – rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 6 lutego 2003 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych. Określa ono podstawowe kwestie, takie jak warunki przygotowania i prowadzenia robót budowlanych, w tym kwestie zagospodarowania terenu budowy. Wskazuje również wymogi w zakresie prowadzenia poszczególnych robót budowlanych.

Niektóre kategorie prac, o których mowa w przywołanym rozporządzeniu odwołują się do warunków atmosferycznych. W tym wiatru o prędkości przekraczającej 10 m/s. Przyjmuje się że wiatr o prędkości między 8 - 10,7 m/s jest wiatrem dość silnym, w wyniku którego kołyszą się małe drzewa. Natomiast wiatr o prędkości 10,8-13,8 m/s, czyli 6 w skali Beauforta, porusza duże gałęzie, słychać świst wiatru, tworzą się wysokie spienione fale oraz grzywacze i bryzgi. Przy wiatrach przekraczających 10 m/s zabroniony jest przykładowo:

  • montaż,

  • eksploatacja

  • demontaż

rusztowań i ruchomych podestów roboczych. Należy również wstrzymać roboty rozbiórkowe, gdy prędkość wiatru przekracza 10 m/s.

Uwaga!

Przepisy rozporządzenia w sprawie bhp podczas wykonywania robót budowlanych zakazując prowadzenia poszczególnych prac przy określonej prędkości wiatru nie wskazują w sposób bezpośredni na obowiązek jego pomiaru.

Jak stwierdzić z jaką siłą i prędkością wieje wiatr podczas prowadzenia prac budowlanych?

Odwołanie się do prognozy pogody jest oczywiście pewnym wskazaniem w zakresie planowania prac na poszczególne dni. Nie jest to jednak wyznacznik tego, że prędkość wiatru w miejscu budowy, w określonym czasie, przekracza wartości uzasadniające przerwanie pracy. Prowadzący pracę budowlane ma obowiązek przerwania niektórych prac gdy prędkość wiatru przekracza 10 m/s. Dlatego można przyjąć, że obowiązkiem prowadzącego prace budowlane jest monitorowanie prędkości wiatru. Optymalnym rozwiązaniem jest oczywiście korzystanie z narzędzi pomiarowych. Metoda określania „na oko” czy z wykorzystaniem tabeli siły wiatru, jest zdecydowanie mniej wiarygodna.

Inną sprawą jest to, że wiatr nie wieje cały czas z nieprzerwaną siłą – uniemożliwiając tym samy wykonywanie poszczególnych prac budowlanych. Trudno wyobrazić sobie sytuację, w ramach której pracownicy co 5 minut mają przerywaną pracę przy wietrze o zmiennym nasileniu. Wydaje się, że w tym wszystkim należy zachować pewien poziom zdrowego rozsądku. Odrębną i sporną kwestią może okazać się jednak, jeżeli dojdzie do wypadku lub katastrofy, wykazanie że prace były organizowane w przy prędkości wiatru nieprzekraczającej 10 m/s.

Kto wie, może intensywny wiatr w ostatnim czasie oraz wypadek w Krakowie z udziałem dźwigu budowlanego skłonią do refleksji w zakresie opracowania bardziej przejrzystych przepisów dotyczących organizowania prac przy silnym wietrze. Nie tylko takich, które opierają się na zakazach przerwania pracy w przypadku gdy prędkość wiatru przekracza 10 m/s. Nie łudzę się specjalnie w powyższym zakresie - ale pomarzyć zawsze można.

Autor: 

Sebastian Kryczka

Prawnik, ekspert prawa pracy oraz kontroli jego przestrzegania

Autor
Sebastian Kryczka
Absolwent Wydziału Prawa Administracji i Ekonomii (Zakład Prawa Pracy) Uniwersytetu Wrocławskiego. Od 2002 r. zawodowo zajmuje się problematyką prawa pracy, jak również w zagadnieniami związanymi z działalnością kontrolno-nadzorczą sprawowaną przez Państwową Inspekcję Pracy. Były pracownik merytoryczny Państwowej Inspekcji Pracy, jak również współpracownik Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Ekspert współpracujący z największymi i najbardziej opiniotwórczymi podmiotami w kraju, zajmującymi się problematyką prawa pracy. Autor komentarza do kodeksu pracy, ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, kilkunastu rozporządzeń wykonawczych do kodeksu pracy, jak również kilkuset publikacji poświęconych problematyce prawa pracy oraz bhp. Jako były pracownik PIP posiada bogate doświadczenie w zakresie między innymi poradnictwa, w ramach którego ocenia wątpliwości prawne przez pryzmat zarówno szeroko rozumianego prawa pracy ale i kompetencji kontrolno-nadzorczych inspektorów pracy.