Brak wstępnych badań lekarskich może być przyczyną wypadku przy pracy

Pracodawca mając wiedzę na temat choroby pracownika, zatrudniając go ponownie, pominą jednak obowiązek skierowania pracownika na wstępne badania lekarskie. Z pełną świadomością zatrudnił epileptyka po raz drugi. Podczas poprzedniego zatrudniania pracownik dostał ataku. Wówczas to z uwagi na swój stan zdrowia pracownik sam wypowiedział umowę pracodawcy. Mimo to, po jakimś czasie, doszło do ponownego zatrudnia, tego samego pracownika, niestety z niedopełnieniem obowiązków po stronie pracodawcy.

Pracownik zatrudniony w masarni pracował tego dnia od rana na stanowisku rozbioru mięsa. Po przybyciu do zakładu, wykonał czynności przygotowujące do przystąpienia do pracy i stanął przy swoim stole roboczym. Po jakimś czasie inny pracownik obecny w hali usłyszał charczenie. Odwrócił się i zobaczył leżącego na podłodze poszkodowanego, który cały się trząsł, w sposób odpowiadający atakowi epilepsji. Świadek wypadku natychmiast zjawił się przy poszkodowanym i próbował wyjąć mu z zaciśniętej dłoni nóż, żeby nie doszło do zranienia, a gdy to się udało wybiegł na zewnątrz hali i kazał innemu pracownikowi wezwać pomoc. Po przyjeździe pogotowia lekarz stwierdził zgon poszkodowanego.

W wyniku przeprowadzonej autopsji okazało się, że śmierć pracownika nastąpiła w wyniku złamania kości czaszki, powstania krwiaka przymózgowego i stłuczenia mózgu.

Wypadek pracownika miał miejsce niebawem po ponownym jego zatrudnieniu – w 5 dniu pracy.

Przeprowadzona przez inspektora pracy kontrola wykazała, że przyczynami tego wypadku było:

• dopuszczenie do pracy pracownika bez badań lekarskich,
• nagłe zachorowanie,
• niedyspozycja poszkodowanego (atak epilepsji).

Powołany przez pracodawcę zakładowy zespół powypadkowy nie uznał zdarzenia za wypadek przy pracy. Swoją decyzję uzasadnił następująco: „Przyczyną wypadku nie była okoliczność zewnętrzna i nagła, której nie dało się zapobiec. Przyczyną wypadku była choroba pracownika”.

Natomiast zdaniem inspektora pracy nie można było wykluczyć, że poszkodowany – po przeprowadzonych badaniach wstępnych – otrzymałby orzeczenie lekarskie stwierdzające przeciwwskazania do pracy na stanowisku rozbioru mięsa. Innymi słowy nie uzyskałby orzeczenia lekarskiego dopuszczającego go do pracy na zajmowanym stanowisku. Jeżeli tak by było, nie znalazłby się w warunkach, w jakich doszło do ataku epilepsji, a w konsekwencji do urazu głowy i zgonu.

Orzeczenie sądu:
Sąd Najwyższy orzekł, że brak badań lekarskich lub nieprawidłowe badania w sytuacji, w której lekarz profilaktyk mógłby orzec przeciwwskazanie do pracy na zajmowanym stanowisku lub w określonych warunkach, może być uznane jako przyczyna zewnętrzna wypadku przy pracy.

W związku z powyższym, w opinii inspektora pracy, nie było podstaw do wykazywania w protokole powypadkowym braku „nagłości” zdarzenia i nieuznania go za wypadek przy pracy. 

Przeprowadzona przez PIP kontrola, w związku ze śmiertelnym wypadkiem przy pracy, skutkowała skierowaniem do pracodawcy wystąpienia inspektora pracy zawierającego wnioski dotyczące m.in.:

• ponownego ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku,
• prawidłowego ustalania przyczyn wypadków przy pracy na podstawie ustalonych okoliczności zdarzeń (w protokole zespół powypadkowy jako przyczynę wypadku podał: "upadek, obrażenia czaszkowo-mózgowe") oraz
• określania przez zespół powypadkowy wniosków profilaktycznych mających na celu poprawę stanu bezpieczeństwa pracy (zespół powypadkowy nie określił żadnych wniosków profilaktycznych po zbadaniu wypadku).

Ponadto w związku ze stwierdzonymi w wyniku kontroli nieprawidłowościami w zakresie przestrzegania przepisów bezpieczeństwa pracy, inspektor ukarał pracodawcę karą grzywny w drodze mandatu w wysokości 1800 zł.

Źródło: http://www.pip.gov.pl