Firmy nie przestrzegają przepisów bhp przy usuwaniu wyrobów zawierających azbest

Na ostatnim grudniowym posiedzeniu Komisja do Spraw Kontroli Państwowej zapoznała się z raportem Państwowej Inspekcji Pracy na temat wyników kontroli przestrzegania przepisów bhp podczas usuwania wyrobów zawierających azbest.

Od stycznia do października 2016 r. inspektorzy pracy przeprowadzili 221 kontroli przeprowadzonych w 2016 r. ukierunkowanych na problematykę usuwania wyrobów zawierających azbest. Kontrole te ujawniły wiele nieprawidłowości w prowadzeniu prac związanych z usuwaniem azbestu. 

Jak informował zastępca głównego inspektora pracy Zbigniew Ryfka pracodawcy już na etapie przygotowania do rozpoczęcia i prowadzenia prac zwianych z usuwaniem azbestu nie wywiązywali się ze swoich obowiązków.

"Inny jest plan, kiedy azbest jest usuwany z bloku, w gęstej zabudowie, gdzie przebywa dużo osób. A inaczej wtedy, kiedy ten azbest będzie usuwany z gospodarstwa rolnego" – mówił Zbigniew Ryfka.

Wśród najczęściej stwierdzanych przez inspektorów pracy uchybień znalazło się nieprawidłowe wygrodzenie i oznakowanie terenu prac wymaganym ostrzeżeniem. Zaś prawie co szósty pracodawca w ogóle nie wygrodził ani nie oznakował terenu, na którym wykonywano prace związane z usuwaniem azbestu.

"Co trzecie miejsce, w którym demontowano azbest, nie było właściwie oznaczone i zabezpieczone przed dostępem osób postronnych" – podkreślił zastępca GIP.

Ponadto oprócz nieprawidłowego zabezpieczenia miejsca prowadzonych prac, występowały poważne i częste nieprawidłowości w zakresie zabezpieczenia pracowników.

„W ponad 28 proc. kontrolowanych przedsiębiorstwach występowały różnego rodzaju problemy z zapewnieniem pracownikom środków ochrony indywidualnej. Począwszy od tego, że tych środków ochrony nie było. A skończywszy na tym, że nawet jeśli były, to niewłaściwie je dobrano, były nieskuteczne, nie zabezpieczały pracownika przed szkodliwym działaniem azbestu" - mówił Ryfka. .

Oprócz tego, że pracodawcy nie dbali o zdrowie i bezpieczeństwo swoich pracowników, nie dbali również o środowisko.

"Nie stosowano także podstawowych środków profilaktycznych tj. nawilżanie produktów zawierających azbest, czyli np. eternitu, celem uniknięcia sytuacji, kiedy azbest w nich zawarty będzie uwolniony do środowiska" – wyjaśniał zastępca Głównego Inspektora Pracy.

Kontrole PIP wykazały również nieprawidłowości w zakresie badań lekarskich pracowników dopuszczanych do prac związanych z usuwaniem azbestu.

"W 10 % był zupełny brak tych badań. W kolejnych 10 proc. te badania zostały wykonane na podstawie skierowań, w których pracodawca nie wskazał lekarzowi faktu, że pracownik będzie zatrudniony w kontakcie z azbestem" - wyjaśniał Ryfka.

Zdaniem PIP, tak szeroki zakres nieprawidłowości przy usuwaniu azbestu, wynika przede wszystkim z chęci uniknięcia kosztów (m.in. badań i środki ochrony).

"Drugim elementem jest brak świadomości (zarówno wśród pracodawców jak i pracowników), że azbest jest niebezpieczny" – mówił Ryfka.

PIP będzie kontynuował kontrole usuwania wyrobów zawierających azbest z uwagi na dużą skalę uchybień i nieprawidłowości. Zapowiedział tak Zbigniew Ryfka, zastępca GIP.

Opr.red.