Czy zakłady pracy były przygotowane do drugiej fali koronawirusa?

17.12.2020AKTUALNE

Czy zakłady pracy były przygotowane do drugiej fali koronawirusa?

Najnowszych dane, z badania Koalicji Bezpieczni w Pracy, dotyczącego wpływu pandemii koronawirusa na polski rynek pracy, pokazują że pracodawcy, a w praktyce służba bhp, poradzili sobie z pierwszą falą epidemii. A jak wyglądało zabezpieczenie pracowników i przygotowanie na drugą falę pandemii?

Dane z najnowszego badania Koalicji Bezpieczni w Pracy, przeprowadzonego na przełomie lipca i sierpnia, „Bezpieczeństwo pracy w Polsce 2020. Wpływ pandemii koronawirusa na polski rynek pracy” pokazują, że pracodawcy szybko zareagowali na bieżącą sytuację epidemiczną i wprowadzili szereg rozwiązań sanitarnych zanim weszły w życie odpowiednie regulacje. Ale czy firmy były przygotowane na drugą falę pandemii, zwłaszcza tam, gdzie wprowadzenie pracy zdalnej nie było możliwe?

W zakładach pracy, szczególnie tych o charakterze produkcyjnym, nie nastąpiło spowolnienie działań związanych z rozwojem epidemii COVID-19. W przedsiębiorstwach m.in. tym obszarem zajmują się służby bhp. Od samego początku specjaliści ds. bhp byli włączeni w tworzenie adekwatnych procedur po aktywne poszukiwania rozwiązań zabezpieczających pracowników i produkcję.

Sytuacja prawna jest dość dynamiczna, a więc wymusza na nas ciągłe monitorowanie i reagowanie. Także działalność kontrolna organów zewnętrznych nad warunkami pracy nie została zawieszona przez ten czas. Niejasność, czasami niespójność przepisów spowodowała w środowisku związanym z bhp wiele kontrowersji (np. stanowisko GIP w sprawie aktualizacji dokumentacji oceny ryzyka zawodowego), które należało rozpatrzyć, a w konsekwencji wdrożyć. Niektórzy przedsiębiorcy odwołują się od nakazów Państwowego Inspektora Pracy w tej kwestii do odpowiednich sądów, z pozytywnym skutkiem.

W efekcie mamy wzrost poziomu bezpieczeństwa w zakładach pracy, szczególnie w obszarze higieny pracy. Pracownicy rozumieją sytuację i dostosowują się do nowych rozwiązań organizacyjnych i środków ochrony indywidualnej. Wzrost zachorowań wymusił na nich większą dyscyplinę w tej kwestii.

 

Komentarz dr Małgorzaty Kochańskiej, Doradcy Prezesa SEKA S.A., ekspertki Koalicji Bezpieczni w Pracy: