Porażenie prądem – niewłaściwa organizacja pracy przyczyną wypadku przy pracy

21.09.2015AKTUALNE

Porażenie prądem – niewłaściwa organizacja pracy przyczyną wypadku przy pracy

Mandat w wysokości 1.500 zł zapłacił pracodawca w związku z nieprawidłowościami wykrytymi przez inspektora PIP podczas badania przyczyn wypadku przy pracy. Analiza wypadku przy pracy przeprowadzona, po tragicznym w skutkach zdarzeniu, przez inspektora PIP wykazała szereg nieprawidłowości w zakresie organizacji pracy. Poznaj wyniki i schemat analizy wypadku przy pracy na stanowisku elektromontera.

Korzyści 

Ten teks pomoże Ci:

  • W razie potrzeby dokonać analizy podobnego wypadku przy pracy w Twojej firmie
  • Poznać schemat analizowania przypadku wypadku przy pracy przez inspektorów PIP
  • Dokonać analizy stanu bhp na podobnym stanowisku pracy – elektromontera

Ustalony stan faktyczny

Poszkodowany elektromonter, lat 51, został rażony prądem elektrycznym podczas prowadzenia przez 2-osobowy zespół remontowy (razem z właścicielem firmy) prac związanych z montażem przyłącza kablowego na słupie czynnej linii napowietrznej niskiego napięcia (NN). Na podstawie dokumentacji eksploatacyjnej tej części sieci ustalono, że ochrona przeciwporażeniowa przez szybkie wyłączenie zasilania sieci, na której poszkodowany wykonywał prace przyłączeniowe, była nieskuteczna.

Z uwagi na brak naocznego świadka wypadku w ocenie inspektora pracy wydarzeniem, które najprawdopodobniej spowodowało zaistniały wypadek, było ześlizgnięcie się, z utratą podparcia i równowagi przez poszkodowanego, który próbując utrzymać się na słupie, przypadkowo mógł chwycić się bądź dotknąć elementów linii będących pod napięciem. O takim przebiegu zdarzeń może świadczyć wypięty słupołaz z prawej nogi poszkodowanego. Na wzrost ryzyka niekontrolowanego ześlizgiwania się słupołazów wpłynął brak gumowych okładzin ich chwytaka, co mogło wynikać ze zużycia bądź celowego ich zdjęcia. Postępowanie takie jest praktykowane przez elektromonterów w celu zwiększenia swobody ruchów podczas przemieszczania się na słupie.

Przyczyny wypadku w ocenie inspektora pracy

Na podstawie przeprowadzonego badania okoliczności i przyczyn zaistniałego wypadku przy pracy ustalono następujące przyczyny wypadku:

1) Związane z niewłaściwą, ogólną organizacją pracy:

a) niewłaściwe polecenia przełożonych (w związku z wykonywaniem prac na wysokości i przy nieosłoniętych urządzeniach elektroenergetycznych znajdujących się pod napięciem, tj. prac szczególnie niebezpiecznych) – pracodawca nie określił szczegółowych wymagań bhp przy ich wykonywaniu i nie zapewnił w szczególności:

  • osób wyznaczonych do kierowania pracami i wydawania odpowiednich poleceń,
  • odpowiednich środków zabezpieczających,
  • instruktażu pracowników obejmującego w szczególności: imienny podział pracy, kolejność wykonywania zadań, wymagania bhp przy poszczególnych czynnościach,
  • wykonania zleconej pracy na podstawie pisemnego polecenia wykonania pracy zawierającego: numer polecenia, określenie osób odpowiedzialnych za organizację i wykonanie pracy, określenie zakresu prac do wykonania i strefy pracy, określenie warunków i środków ochronnych niezbędnych do zapewnienia bezpieczeństwa, wyznaczenie terminu rozpoczęcia i zakończenia prac oraz przerw w ich wykonaniu (pisemne polecenie na wykonanie pracy pracodawca winien uzyskać z właściwej miejscowo jednostki Rejonu Energetycznego, co określa m.in. instrukcja organizacji prac w sieci dystrybucyjnej z udziałem firm zewnętrznych – zgodnie z tą instrukcją firma zewnętrzna powinna na piśmie zgłosić gotowość wykonania prac w celu uzgodnienia terminu ich wykonania, nie później niż 3 dni robocze przed planowanym terminem realizacji prac pod napięciem i 14 dni przed planowanym terminem realizacji prac przy wyłączonym napięciu);

b) brak nadzoru – w związku z prowadzeniem prac na wysokości pracodawca nie zapewnił bezpośredniego nadzoru nad ich wykonywaniem (w czasie gdy poszkodowany znajdował się na słupie, pracodawca wykonywał czynności łączeniowe w wolnostojącym złączu kablowym oddalonym o ok. 70 m od miejsca, gdzie znajdował się poszkodowany);

c) brak instrukcji posługiwania się czynnikiem materialnym – przed rozpoczęciem prac w pobliżu napięcia nie udostępniono instrukcji określającej technologię, wymagane narzędzia oraz środki ochronne, które należało stosować podczas realizowanych prac;

d) tolerowanie przez osoby odpowiedzialne odstępstw od zasad i przepisów bhp (tu właściciela firmy):

  • brak koordynacji planowanych prac z ruchem urządzeń energetycznych, obejmującej: określenie kolejności czynności łączeniowych, wydania zezwolenia na przygotowanie i przekazanie strefy pracy, ustalenie kolejności prac, ich przerwania, wznowienia i zakończenia,
  • brak przygotowania, przekazania strefy pracy oraz dopuszczenia do pracy, w tym nieoznaczenie strefy znakami lub tablicami bezpieczeństwa (stanowisko pracy nie zostało zaizolowane z wykorzystaniem odpowiednich osłon na przewody i końcówki przewodów, brak płacht i taśm izolacyjnych),
  • włączenie w skład zespołu roboczego poszkodowanego, który wykonywał prace eksploatacyjne w technologii „pod napięciem na liniach napowietrznych kablowych” (PPN) bez uprzedniego zweryfikowania upoważnienia do wykonywania tego typu prac (zgodnie z obowiązującą instrukcją organizacji i wykonywania prac w technologii PPN upoważnienia do wykonywania pracy w technologii pod napięciem podlegają okresowej weryfikacji co 5 lat bądź przy przerwach w pracy dłuższych niż 12 miesięcy – w aktach osobowych poszkodowanego znajdowało się zaświadczenie o ukończeniu kursu monterów w zakresie prac PPN w 2000 roku) – poszkodowanego nie zaznajomiono z zagrożeniami w strefie pracy i jej bezpośrednim sąsiedztwie oraz z metodami bezpiecznego wykonywania pracy, nie egzekwowano stosowania właściwej technologii i bezpiecznych metod pracy oraz używania środków ochrony indywidualnej;

e) dopuszczenie do pracy pracownika bez badań lekarskich – poszkodowany został dopuszczony do pracy bez uprzedniego poddania go wstępnym badaniom lekarskim, potwierdzającym brak przeciwwskazań do zatrudnienia na stanowisku elektromontera na wysokości powyżej 3 m (w tym badań psychologicznych przydatności zawodowej pracownika wykonującego prace w technologii pod napięciem);

f) wykonywanie prac pomimo niewłaściwego zaopatrzenia w narzędzia – na podstawie oględzin narzędzi ustalono, że poszkodowany używał słupołazów bez kompletnych elementów gumowych, tj. bez okładzin chwytaka, co mogło powodować niekontrolowane ześlizgiwanie się ze słupa linii NN w czasie pracy;

g) niewłaściwe przeszkolenie w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy – w przedłożonej karcie szkolenia wstępnego poszkodowany nie potwierdził imiennym podpisem faktu odbycia instruktażów wstępnych ogólnego i stanowiskowego – szkolenie było prowadzone w dniu wypadku, co oznacza niezachowanie minimalnego czasu trwania instruktaży w łącznym wymiarze 11 godzin lekcyjnych.

2) Brak kompletu środków ochrony indywidualnej oraz niewłaściwy ich dobór:

a) poszkodowany został dopuszczony do pracy bez indywidualnego sprzętu ochronnego, tj. rękawic elektroizolacyjnych przeznaczonych do ochrony rąk przed porażeniem prądem elektrycznym. Na podstawie oględzin sprzętu i narzędzi ustalono, że poszkodowany pracował bez odzieży i obuwia roboczego, nie posiadał rękawic elektroizolacyjnych. Gumowe rękawice POLSTAR posiadały jedynie oznaczenie (piktogram) dotyczące ochrony przed zagrożeniami mechanicznymi. Okazane podczas kontroli rękawice ELSEC klasy 00 znajdujące się w samochodzie służbowym nie nadawały się do użycia z uwagi na występujące uszkodzenia mechaniczne kwalifikujące je do bezzwłocznego wycofania z eksploatacji. Poszkodowany nie został wyposażony w prawidłowy hełm elektroizolacyjny z przeciwłukową osłoną twarzy. Hełm zabezpieczony po wypadku posiadał przekroczony termin używalności i nie miał oznakowania identyfikującego przeznaczenie dla energetyków (wskazań elektroizolacyjności) oraz miał zdemontowaną przyłbicę,

b) poszkodowany do ochrony przed upadkiem z wysokości używał szelek bezpieczeństwa, które nie zostały skompletowane z urządzeniem amortyzującym – szelki firmy PROTTEKT typ P-20 nr 104137 (data produkcji 2006 rok) posiadały przekroczony termin używalności i nie miały wymagalnego przeglądu przez uprawnioną do tego osobę.

3) Nieprawidłowości w stosowaniu sprzętu ochronnego przez pracownika – poszkodowany nie używał środków ochrony zbiorowej, takich jak sprzęt do izolowania stanowiska pracy, w tym osłony izolacyjne na przewody i izolatory oraz płachty izolacyjne.

4) Niewłaściwe samowolne zachowanie się pracownika – poszkodowany wykonywał prace montażowe w sposób niezgodny z obowiązującą organizacją i wykonawstwem prac przy urządzeniach elektroenergetycznych w warunkach szczególnego zagrożenia dla zdrowia i życia ludzkiego. Znajdując się w strefie zagrożenia, uchwycił bądź przypadkowo dotknął nieosłonięty czynny przewód napowietrznej linii elektroenergetycznej będący pod napięciem do 1 kV.

5) Stan psychofizyczny pracownika niezapewniający bezpiecznego wykonywania pracy – poszkodowany wykonywał prace, będąc po spożyciu alkoholu – z informacji uzyskanych w Komendzie Powiatowej Policji ustalono, że w pobranej próbce krwi zawartość alkoholu przekraczała 2 promile;

6) Nieprawidłowe zachowanie się pracownika – lekceważenie przepisów oraz zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, co wynikało z wykonywania prac pod napięciem, z pominięciem obowiązujących wymagań, bez zachowania wymaganej organizacji pracy oraz bez stosowania środków ochrony indywidualnej i zbiorowej.

Ocena inspektora pracy

W ocenie inspektora pracy, biorąc pod uwagę 20-letni staż pracy poszkodowanego w zawodzie elektromontera, znane mu powinno być ryzyko i zagrożenia przy wykonywaniu tego typu robót. W związku ze stwierdzonymi w czasie kontroli nieprawidłowościami, na przedsiębiorcę nałożono mandat karny w kwocie 1.500 zł.