Przerwa w pracy pracownika zdalnego – czy można ją ograniczyć

Sebastian Kryczka
Sebastian Kryczka
06.04.2021AKTUALNE

Jeżeli dobowy wymiar czasu pracy pracownika wynosi co najmniej 6 godzin, pracownik ma prawo do przerwy w pracy trwającej co najmniej 15 minut, wliczanej do czasu pracy.Czy pracownik pracujący w ramach pracy zdalnej, w celu przeciwdziałania COVID-19, ma prawo do regulaminowej przerwy wliczanej do czasu pracy? Czy może w sposób samodzielny decydować o sposobie i miejscu, w którym przerwa zostanie zrealizowana?

Wykonywanie pracy na podstawie stosunku pracy realizowane jest w ramach ustalonej przez pracodawcę organizacji. Dotyczy to w szczególności czasu pracy. Pracodawca ma więc obowiązek zorganizować proces pracy tak, aby pracownicy mieli zagwarantowany czas pracy korespondujący z przepisami Kodeksu pracy. Ma to kluczowe znaczenie dla prawidłowego łączenia życia zawodowego z życiem osobistym, jak również właściwej regeneracji pracownika – co ma bezpośrednie przełożenie na bezpieczeństwo pracy.

Standardowa dniówka robocza to 8 godzin. Trudno jednak przyjąć, że właściwą praktyką byłoby zorganizowanie pracy nieprzerwanej przez 8 godzin. W celu zapewnienia pracownikom właściwego poziomu regeneracji w trakcie pracy, przepis art. 134 kp. wprowadził zasadę, zgodnie z którą, jeżeli dobowy wymiar czasu pracy pracownika wynosi co najmniej 6 godzin, pracownik ma prawo do przerwy w pracy trwającej co najmniej 15 minut, wliczanej do czasu pracy. Przywołany przepis wprowadza jeden wymóg, co do konieczności udzielania tego rodzaju przerwy w pracy – minimum 6 godzinna praca w wymiarze dobowym.

Ważne

Przerwę taką mają zatem zarówno pracownicy zatrudnieni na stanowiskach robotniczych, jak również osoby pracujące w biurach.

A co z pracownikami zdalnymi, czy osoby te również mają prawo do przynajmniej 15 min. przerwy w pracy?

Odnosząc się do powyższej wątpliwości należy zauważyć, że przepisy regulujące pracę zdalną – w swoim kształcie obowiązującym od wielu miesięcy – nie mówią nic zarówno o czasie pracy, jak również o przerwach wliczanych do czasu pracy. Nie jest to oczywiście podstawą do dowolnie elastycznego organizowania czasu pracy. Tym bardziej, że przepisy o pracy zdalnej odwołują się do podstawowych pojęć prawa pracy, takich jak „pracodawca”, „pracownik”, „umowa o pracę”.

Ważne

Uwzględniając powyższe, rolą pracodawcy, jako organizatora pracy zdalnej, jest więc takie zorganizowanie czasu pracy, aby mieścił się on w ramach powszechnie obowiązujących norm wynikających z przepisów o czasie pracy. Zatem z zapewnieniem prawa do 15 minutowej przerwy wliczanej do czasu pracy – w sytuacji gdy pracownik zdalny pracuje co najmniej 6 godzin w wymiarze dobowym.

Czy pracownik zdalny ma prawo do dowolnego spożytkowania przerwy w pracy?

Można przyjąć, że w braku szczególnych wskazań wynikających z przepisów, pracownik zdalny może robić wszystko byle nie miało to wpływu na zachowanie gotowości i zdolności do wykonywania pracy po przerwie.

Przykład

Czyli w czasie przerwy w pracy zdalnej może zjeść obiad. Jednak nie powinien przy tym wypijać butelki piwa alkoholowego.

Czy jednak pracownik zdalny może np. na czas przerwy w pracy wyjść z domu i pójść na spacer z psem lub zakupy?

W przypadku pracowników zdalnych sprawa się komplikuje – choć oczywiście nie wynika to bezpośrednio z przepisów. Ograniczenie w zakresie możliwości opuszczania miejsca pracy zdalnej może jednak wynikać z jej celu – jakim jest przeciwdziałanie COVID-19. Praca zdalna w domowych warunkach środowiska pracy, jak najbardziej ogranicza narażenie na koronawirus (brak konieczności przemieszczania się, osobistych kontaktów ze współpracownikami). Tym samym przerwa wliczana do czasu pracy nie może pozostawać w sprzeczności z celem pracy zdalnej.

Sytuacja, w której pracownik zdalny w czasie przerwy w pracy dowolnie dysponuję swoją osobą i swobodnie przemiesza się np. na zakupy mogłaby być nie do pogodzenia z izolacją w godzinach pracy i przeciwdziałaniem COVID-19. Poza tym, niezależnie od celu pracy zdalnej, opuszczenie domowego miejsca pracy i udanie się w ramach przerwy na spacer czy na zakupy może zwiększyć ryzyko wystąpienia wypadku.

Jeżeli taki zostanie zgłoszony przez pracownika zdalnego istnieje duża szansa, że pracownik będzie domagał się uznania zdarzenia za wypadek przy pracy. Powołując opinie niektórych z ekspertów, zgodnie z którymi wypadek podczas przerwy w pracy zaliczanej do czasu pracy jest wypadkiem przy pracy.

Trudności związane z dochodzeniem powypadkowym w ramach pracy zdalnej są wystarczającym argumentem, aby ograniczyć pracownikom możliwość swobodnego przemieszczania się podczas regulaminowej przerwy w pracy wliczanej do czasu pracy.

Reasumując, pracodawca jak najbardziej ma możliwość ograniczenia pracownikom zdalnym nie tyle sposobu spędzania przerwy w pracy, co miejsca realizacji tego kodeksowego uprawnienia. Kierując się celem pracy zdalnej oraz bezpieczeństwem pracownika nic nie stoi na przeszkodzie aby pracodawca zobowiązał pracownika zdalnego do pozostania podczas przerwy w obrębie nie tyle komputerowego stanowiska pracy, co miejsca zamieszkania.

Autor: 

Sebastian Kryczka

prawnik, ekspert prawa pracy oraz kontroli jego przestrzegania

Autor
Sebastian Kryczka
Absolwent Wydziału Prawa Administracji i Ekonomii (Zakład Prawa Pracy) Uniwersytetu Wrocławskiego. Od 2002 r. zawodowo zajmuje się problematyką prawa pracy, jak również w zagadnieniami związanymi z działalnością kontrolno-nadzorczą sprawowaną przez Państwową Inspekcję Pracy. Były pracownik merytoryczny Państwowej Inspekcji Pracy, jak również współpracownik Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Ekspert współpracujący z największymi i najbardziej opiniotwórczymi podmiotami w kraju, zajmującymi się problematyką prawa pracy. Autor komentarza do kodeksu pracy, ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, kilkunastu rozporządzeń wykonawczych do kodeksu pracy, jak również kilkuset publikacji poświęconych problematyce prawa pracy oraz bhp. Jako były pracownik PIP posiada bogate doświadczenie w zakresie między innymi poradnictwa, w ramach którego ocenia wątpliwości prawne przez pryzmat zarówno szeroko rozumianego prawa pracy ale i kompetencji kontrolno-nadzorczych inspektorów pracy.