Czego może spodziewać się pracodawca w przypadku kontroli PIP wymogów związanych z przeciwdziałaniem COVID-19?

Sebastian Kryczka
Sebastian Kryczka
06.07.2020AKTUALNE

Od 22 czerwca inspektorzy pracy powrócili do czynności kontrolnych. Weryfikują w ramach czynności kontrolnych m.in. realizację przez pracodawców wymogów związanych z przeciwdziałaniem COVID-19. Problematyczną kwestią jest jednak właściwa reakcja inspektora pracy na stwierdzone w tym zakresie nieprawidłowości.

Do odwołania zakłady pracy są obowiązane zapewnić osobom zatrudnionym niezależnie od podstawy zatrudnienia rękawiczki jednorazowe lub środki do dezynfekcji rąk. Dodatkowym wymogiem jest zapewnienie odległości między stanowiskami pracy wynoszącej co najmniej 1,5 m – chyba, że jest to niemożliwe ze względu na charakter działalności wykonywanej w danym zakładzie pracy a zakład ten zapewnia środki ochrony osobistej związane ze zwalczaniem epidemii.

Jak już wspomniałem, inspektorzy PIP wrócili do kontroli. Jak to w praktyce wygląda póki co owiane jest tajemnicą – ponieważ na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Pracy nie ma żadnych informacji zarówno na temat liczby rozpoczętych lub przeprowadzonych kontroli, jak również wstępnych wyników. Kontrole inspektorów pracy odbywają się z uwzględnieniem reżimów sanitarnych realizowanych zarówno przez podmioty kontrolowane, jak również samych inspektorów. Trudno oceniać reakcje podmiotu kontrolowanego w sytuacji gdy inspektor pracy nie przestrzega reżimu sanitarnego. Jednak jeszcze trudniej na chwilę obecną ocenić reakcję inspektora w sytuacji gdy inspektor stwierdzi, iż pracodawca, a właściwie zakład pracy, nie zapewnia rękawiczek jednorazowych lub środków do dezynfekcji rąk, jak również właściwych odległości między stanowiskami pracy.

Jaki może być scenariusz przeprowadzania kontroli przez PIP w czasie epidemii?

Czego należy zatem spodziewać się w sytuacji gdy inspektor stwierdzi naruszenie wymogów sanitarnych wprowadzonych w celu przeciwdziałania COVID-19? Czy można oczekiwać, że inspektor pracy przejdzie obok całej sytuacji obojętnie? Czy może zastosuje przysługujące mu wynikające z ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy środki prawne?

Odpowiedź na powyższe pytanie jest problematyczna – tak jak problematyczne jest zaliczenie nakazów i zakazów wydawanych w celu przeciwdziałania COVID-19 do systemu prawa pracy, w tym przepisów technicznego bezpieczeństwa pracy. Regulacje, o których mówimy nie są bowiem wydawane nie na podstawie Kodeksu pracy, czyli podstawowego źródła prawa pracy, tylko na podstawie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.

Zadaniem inspektorów pracy, jak wiadomo jest kontrola i nadzór w zakresie przestrzegania przepisów prawa pracy.

Kontrowersyjną kwestią, jest więc podjęcie właściwych działań przez inspektora w przypadku stwierdzenia naruszenia przez zakłady pracy wymogów sanitarnych, które powinny być zrealizowane w związku z wystąpieniem stanu epidemii.

Ważne

Za całą pewnością inspektor pracy nie przejdzie obojętnie obok sytuacji, w której pracodawca nie zapewnia przykładowo odległości między stanowiskami pracy lub właściwych środków ochrony indywidualnej.

Czy inspektor PIP może nakazać pracodawcy podjęcie określonych działań zapobiegania COVID-19?

Czy jednak inspektor będzie miał możliwość wydania w powyższym zakresie nakazu, który jak jest podstawowym środkiem prawnym stosowanym w przypadku gdy zostaną stwierdzone naruszenia przepisów i zasad bhp?

Sytuacji, w której inspektor pracy wyda nakaz oczywiście nie można wykluczyć – nakaz zobowiązujący pracodawcę do zapewnienia właściwych odległości lub zapewnienia środków ochrony osobistej.

Co w sytuacji wydania nakazu może zrobić pracodawca?

Oczywiście będzie mógł odwołać się od nakazu do okręgowego inspektora pracy i wnieść o stwierdzenie nieważności decyzji inspektora. Trudno bowiem uznać, iż inspektor pracy jest organem, który w równym zakresie może kontrolować zarówno kwestie bezpieczeństwa i higieny pracy, jak również bezpieczeństwa sanitarnego – co leży w gestii Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

W powyższej sytuacji istnieje duża szansa, że organ drugiej instancji stwierdzi nieważność decyzji wydanej przez inspektora w zakresie zapewnienia właściwych wymogów sanitarnych, uwzględniając fakt, iż wydając nakaz inspektor z dużym prawdopodobieństwem naruszył swoją właściwość rzeczową – inaczej mówiąc regulował kwestie, które nie mieszczą się formalnie w granicach ustawowych działań kontrolnych inspektorów pracy.

Uwaga!

Gdyby jednak okazało się, że organ odwoławczy, jakim jest okręgowy inspektor pracy, ujmie się za inspektorem i utrzyma w mocy jego decyzję zobowiązującą pracodawcę do zapewniania właściwych wymogów sanitarnych, wówczas rekomendowanym postępowaniem jest przeniesienie sporu do sądu administracyjnego.

Niezależnie od powyższego, w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości dotyczących reżimu sanitarnego, które można dostrzec gołym okiem, istnieje szansa, że inspektor zawiadomi właściwy miejscowo inspektorat sanitarny. Zawiadomienie takie najprawdopodobniej spowoduje wszczęcie czynności kontrolnych przez organy Państwowej Inspekcji Saniternej.

Autor: 

Sebastian Kryczka

Prawnik, ekspert w zakresie prawa pracy oraz kontroli jego przestrzegania

Autor
Sebastian Kryczka
Absolwent Wydziału Prawa Administracji i Ekonomii (Zakład Prawa Pracy) Uniwersytetu Wrocławskiego. Od 2002 r. zawodowo zajmuje się problematyką prawa pracy, jak również w zagadnieniami związanymi z działalnością kontrolno-nadzorczą sprawowaną przez Państwową Inspekcję Pracy. Były pracownik merytoryczny Państwowej Inspekcji Pracy, jak również współpracownik Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Ekspert współpracujący z największymi i najbardziej opiniotwórczymi podmiotami w kraju, zajmującymi się problematyką prawa pracy. Autor komentarza do kodeksu pracy, ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, kilkunastu rozporządzeń wykonawczych do kodeksu pracy, jak również kilkuset publikacji poświęconych problematyce prawa pracy oraz bhp. Jako były pracownik PIP posiada bogate doświadczenie w zakresie między innymi poradnictwa, w ramach którego ocenia wątpliwości prawne przez pryzmat zarówno szeroko rozumianego prawa pracy ale i kompetencji kontrolno-nadzorczych inspektorów pracy.