Co z terminami na odwołanie od nakazu inspektora PIP w czasie epidemii?

Sebastian Kryczka
Sebastian Kryczka
09.11.2020AKTUALNE

W okresie epidemii COVID-19 inspektorzy pracy mają prawo wydawania w formie pisemnej nakazów – w przypadku ujawnienia nieprawidłowości z zakresu bhp. Od takich nakazów inspektora PIP przysługuje odwołanie. Warto wiedzieć, że na chwilę obecną rozwój epidemii nie ma wpływu na bieg terminów obowiązujących zarówno odwołującego się od nakazu inspektora PIP pracodawcę, jak również urząd w ramach realizowanej procedury odwoławczej.

Trudno mówić w okresie epidemii o pełnej realizacji planu kontroli PIP na rok 2020. Niezależnie od powyższego, działalność kontrolna urzędu wznowiona w pełnym zakresie w czerwcu 2020 r. jest kontynuowana – przynajmniej tak należy przypuszczać, uwzględniając brak bieżących komunikatów o ponownym skierowaniu inspektorów do pracy zdalnej.

Jaki jest termin na odwołanie od decyzji inspektora PIP?

Działalność kontrolna organów PIP skierowana jest przede wszystkim na problemy bezpieczeństwa pracy. Problemu nie ma gdy po kontroli inspektor PIP sporządzi notatkę. Oznacza to, że nieprawidłowości nie zostały przez niego wykazane. Gdy zaczyna sporządzać protokół, wówczas z całą pewnością coś znalazł. Jeżeli uchybienia dotyczą bhp treść protokołu będzie uzasadnieniem faktycznym do wydania decyzji nakazowych.

Ważne

Zasadą jest, że od decyzji inspektora pracy wydanej w formie pisemnej lub stanowiącej wpis do dziennika budowy, podmiotowi kontrolowanemu przysługuje odwołanie do okręgowego inspektora pracy. Odwołanie wnosi się w terminie 7 dni od daty otrzymania decyzji.

Widać więc, że ustawa o PIP przewiduje termin szczególny. Powszechnym terminem wynikającym z kpa na wniesienie odwołania od decyzji jest termin 14 dniowy.

Terminowe wniesienie odwołania powoduje uruchomienie procedury odwoławczej – z udziałem inspektora, który wydał decyzję oraz organu odwoławczego jakim jest okręgowy inspektor pracy.

Uwaga!

Zasadą jest, że załatwienie sprawy w postępowaniu odwoławczym powinno nastąpić w ciągu miesiąca od dnia otrzymania odwołania.

Czy epidemia koronawirusa ma wpływ na terminy związane z procedurą odwoławczą od nakazu inspektora PIP?

Realizowanie procedury odwoławczej może okazać się problematyczne w okresie epidemii. Nie oznacza to w żadnym wypadku, że pracodawcy, który otrzymał decyzję nie przysługuje prawo wniesienia odwołania w związku ze stanem epidemii. Pytanie jednak, czy w związku z bieżącą sytuacją należy sztywno trzymać się terminów związanych z procedurą odwoławczą.

Odnosząc się do powyższej wątpliwości zarówno ustawa o Państwowej Inspekcji Pracy, kodeks postępowania administracyjnego, jak również bieżące komunikaty prezentowane na stronie PIP nie wskazują, że strona która otrzyma nakaz od inspektora PIP ma dłuższy niż 7-dniowy termin na wniesienie odwołania.

Co jednak w sytuacji gdy termin na wniesienie odwołania nie zostanie przez pracodawcę dotrzymany z przyczyny niezawinionej, np. związanej z epidemią i konsekwencjami zdrowotnymi? W takim przypadku należy to uprawdopodobnić i skierować do urzędu prośbę o przywrócenie terminu.

Uwaga!

Powyższa czynność – wniosek o przywrócenie terminu – powinna być dopełniona w ciągu 7 dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu. Wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu na wniesienie odwołania należy oczywiście wnieść odwołanie od nakazu inspektora PIP.

Co jeżeli to urząd nie może dotrzymać terminu?

Jak już wskazano, procedura odwoławcza powinna zakończyć się w ciągu miesiąca od dnia otrzymania odwołania. W tym przypadku również obowiązujące na chwilę obecną przepisy kpa, czy komunikaty Głównego Inspektora Pracy, nie dają podstaw aby przyjąć dłuższy termin na rozpatrzenie odwołania. Nie można oczywiście wykluczyć, uwzględniając sytuacje nadzwyczajne niezależne od okręgowego inspektora pracy, że odwołanie od nakazu nie zostanie rozpatrzone w terminie miesięcznym. W takiej sytuacji zadaniem okręgowego inspektora pracy będzie zawiadomić odwołującego się pracodawcę o przyczynie zwłoki i wskazanie nowego terminu załatwienia sprawy – pouczając jednocześnie o prawie wniesienia ponaglenia.

Reasumując, na chwilę obecną terminy w ramach procedury odwoławczej od nakazu inspektora PIP to odpowiednio 7 dni na wniesienie odwołania oraz miesiąc na jego rozpatrzenie. Nie można oczywiście wykluczyć, że w najbliższym czasie pojawią się regulacje szczególne związane z rozwojem epidemii COVID-19, które dadzą PIP możliwość prowadzenia procedury odwoławczej w znacznie dłuższym okresie czasu, lub wręcz przepisy zawieszające bieg terminów wszczynanych spraw. Trudno raczej oczekiwać podobnego ukłonu w stronę pracodawców, w postaci wydłużenia siedmiodniowego terminu na wniesienie odwołania.

Autor: 

Sebastian Kryczka

Prawnik, ekspert prawa pracy oraz kontroli jego przestrzegania

Autor
Sebastian Kryczka
Absolwent Wydziału Prawa Administracji i Ekonomii (Zakład Prawa Pracy) Uniwersytetu Wrocławskiego. Od 2002 r. zawodowo zajmuje się problematyką prawa pracy, jak również w zagadnieniami związanymi z działalnością kontrolno-nadzorczą sprawowaną przez Państwową Inspekcję Pracy. Były pracownik merytoryczny Państwowej Inspekcji Pracy, jak również współpracownik Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Ekspert współpracujący z największymi i najbardziej opiniotwórczymi podmiotami w kraju, zajmującymi się problematyką prawa pracy. Autor komentarza do kodeksu pracy, ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, kilkunastu rozporządzeń wykonawczych do kodeksu pracy, jak również kilkuset publikacji poświęconych problematyce prawa pracy oraz bhp. Jako były pracownik PIP posiada bogate doświadczenie w zakresie między innymi poradnictwa, w ramach którego ocenia wątpliwości prawne przez pryzmat zarówno szeroko rozumianego prawa pracy ale i kompetencji kontrolno-nadzorczych inspektorów pracy.